Cóż, Rosjanie nie znają chyba pojęć takich jak „strach”, „zdrowy rozsądek” i „opanowanie”. A gdy dodatkowo zasiadają za sterami swoich wojskowych maszyn, budzi się w nich prawdziwy diabeł. Tym razem jednak kierowca może mówić o ogromnym szczęściu!
Na nagraniu widzimy transporter opancerzony BTR-80, który z prędkością kilkudziesięciu kilometrów na godzinę mknie przez las. W pewnym momencie kierowca postanawia bardzo ostro wejść w zakręt…
Nie może dziwić, że BTR omal nie wylądował na boku, na szczęście znalazł podparcie w przydrożnych drzewach. Niewiele brakowało! Swoją drogą, jeśli w środku był ktoś poza kierowcą, np. żołnierze desantu, to zastanawiamy się jak będą wspominać tą przejażdżkę…!