Premier Beata Szydło podała, że już w piątek Prokuratura Generalna wróci pod jurysdykcję Ministerstwa Sprawiedliwości. Celem tej zmiany jest przywrócenie zaufania społecznego wymiarowi sprawiedliwości.
W piątek wejdzie w życie reforma, która łączy oba organy. Tym samym zakończy się obecna kadencja Andrzeja Seremeta. Zaś władzę obejmie Zbigniew Ziobro. Gabinet premiera zorganizował z tej okazji wspólną konferencję premier Beaty Szydło i ministra sprawiedliwości a od piątku także prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro.
„Równość wobec prawa, sprawiedliwość i poczucie, że prawo jest tak samo surowe dla przestępców bez względu na ich status społeczny i materialny, że ci, którzy są uczciwi wobec państwa, nie łamią zasad prawa, mogą czuć się bezpieczni i mogą też mieć przeświadczenie, że wymiar sprawiedliwości będzie stał po ich stronie. A ci, którzy łamią prawo, są nieuczciwi będą przez ten wymiar sprawiedliwości Szydło.
Zbigniew Ziobro w swoim przemówieniu, komentował: „Wiem, że niektórym nie będzie się to podobało, bo do tej pory zajmowali się przenoszeniem teczek z biureczka na biureczko. Ale my nie jesteśmy od zapewniania im komfortu, tylko od dbania o bezpieczeństwo. Najważniejsze jest bezpieczeństwo Polaków i skuteczność pracy prokuratury. Chcemy powrócić do jasnego podziału znanego w całej Europie: czytelna odpowiedzialność i wiadomo, gdzie są kompetencje. Jeśli komuś nie będzie się podobało funkcjonowanie prokuratury, to po czterech latach obywatele mogą dokonać korekty, i mogą to ocenić w następnych wyborach”.
Oddzielenie prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości było sztandarowych hasłem programu wyborczego Platformy Obywatelskiej, która rozdzieliła oba stanowiska przed sześcioma laty.
pw
Źródło:www.polskieradio.pl