Katarzyna Zielińska straciła swoją mamę. Anna Zielińska zmarła 5 lipca 2021 roku, ale dopiero dziś Kasia była w stanie, by zamieścić informację na ten temat.
12 lipca w Starym Sączu odbył się pogrzeb mamy Katarzyny Zielińskiej. Dziś aktorka napisała, że nie może się pogodzić z odejściem mamy i że cały czas ma ją przed oczami:
Od ponad tygodnia Niebo ma kolor Twoich oczu 🦋💙 Jest jeszcze bardziej niebieskie. Jest piękne.
Szukamy Cię z Heniem i Alesiem na każdej chmurce.
To takie trudne Mama. Ciężko ogarnąć głowę.
Te łzy to bardzo egoistyczna sprawa, bo jest Ci tam dobrze. Na pewno tak jest. Spacerujesz i oddychasz pełną piersią.

Z tego, co napisała aktorka wynika, że pani Anna Zielińska zmarła nagle. Jeszcze były plany – te większe i mniejsze – jednak wszystko zostało nagle przerwane:
Tylko zaskoczyłaś nas tym nagłym spacerem. Miałyśmy iść na kawę do kawiarni Kalusi i na placki z wątróbką. Twoje ulubione. Ale jakoś to ogarnę. Muszę.
– napisała Katarzyna Zielińska.
Pod tym pięknym ale bardzo smutnym wpisem pojawiło się wiele kondolencji i słów wsparcia. Ale wiadomo, mama jest tylko jedna i nikt i nic jej nie zastąpi.
https://www.instagram.com/p/CRTi4qVhjGH/