Szokującego procederu dopuściła się księgowa jednej z warszawskich firm. Kobieta została oskarżona o przywłaszczenie sobie firmowych pieniędzy! Robiła to co miesiąc wypłacając sobie dodatkową pensję w wysokości od 10 do 15 tysięcy złotych z firmowej kasy. Kobieta wpadła, ponieważ kiedy zaczął jej się kruszyć grunt pod nogami chciała za wszelką cenę ukryć kradzieże.
Sprawa została upubliczniona przez policjantów z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Pracodawca kobiety zorientował się, że jedna z jego pracownic, co miesiąc inkasowała znaczną sumę pieniędzy z firmowej kasy. Początkowo 30-latka pracująca w korporacji zajmującej się usługami medycznymi chciała wykpić się i zrzucić winę za kradzieże na konwojenta bankowego, któremu przekazywała gotówkę. Kobieta myślała, że dzięki sprytnej i prostej metodzie się wzbogaci. Jej proceder polegał na tym, że fałszowała służbową dokumentację wpisując w niej zawyżone kwoty. Policjanci ustalili, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy kobieta przywłaszczyła sobie około 190 tysięcy złotych.
ZOBACZ:Łódzkie: Przerażające rozpoczęcie wakacji! 17-latek poszedł popływać mimo zakazu i (…)!
ZOBACZ TAKŻE:Łódzkie: Przerażające rozpoczęcie wakacji! 17-latek poszedł popływać mimo zakazu i (…)!
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com