Jak dobrze wiemy, Polacy po alkoholu są skłonni do zrobienia wielu, nawet najniebezpieczniejszych rzeczy. Ten gość na przykład wziął ACHTUNGA do ręki. Jest to jedna z mocniejszych małych petard, której huk rozsadza czaszkę. On po paru głębszych oraz kilku piwach nie widział żadnych przeszkód ku temu, żeby odpalić ją… w ręce. Efekt? I teraz się zdziwicie. Nic mu się nie stało! Jak widać – pijani chyba rzeczywiście mają większego farta..
Ten Polak nie boi się niczego. Wypił parę kielichów, poprawił kilkoma piwami i ze stoickim spokojem odpalił sobie w ręce ACHTUNGA. Trzeba mieć naprawdę zbyt mało wyobraźni, albo za dużo odwagi żeby zdecydować się na takie coś. Ale jak to mówią – alkohol hartuje! Pijani mają więcej szczęścia.
ZOBACZ:Zbadano polskie prostytutki na obecność HIV. Wyniki są zaskakujące
źródło fot. i wideo: youtube.com