To chyba raczej jedna z największych wpadek FBI. Ujawnili bowiem coś, co bardzo długo ukrywane było w tajemnicy. Takiego czegoś chyba jeszcze nie było!
To chyba jedna z największych wpadek w historii FBI! Jak wiadomo 11 września 2001 roku miał miejsce zamach na WTC. Rodziny ofiar zamachu oskarżają o udział w zamachu Arabię Saudyjską. FBI ujawniło nazwisko saudyjskiego dyplomaty Mussaeda Ahmeda al-Dżarah.
Rzecznik, który pomaga i zajmuje się sprawą rodzin ofiar twierdzi, że jest to wielka wpadka FBI.
To pokazuje, że rząd próbuje przykryć udział Saudyjczyków. Dowodzi, że istniała hierarchia rozkazów, wiodąca z saudyjskiej ambasady przez ministerstwo ds. islamskich do porywaczy.
-powiedział rzecznik rodzin.
Wiadomo kim jest ujawniony Saudyjczyk? Tak naprawdę bardzo mało o nim wiadomo. Wiemy natomiast, że w 1999 roku i 2000 roku pracował w Stanach Zjednoczonych. Według rzecznika rodzin ten mężczyzna może posiadać ważne informacje dotyczące zamachu. Na razie co prawda nie ma dowodów, że miał coś wspólnego z zamachem, ale takie są podejrzenia i rzecznik rodzin ofiar ze szczególną uwagą przygląda się jego życiorysowi.
Wcześniej Arabia Saudyjska zaprzeczała, że brała jakikolwiek udział w zamachu terrorystycznym z 2001 roku. Twierdzili bowiem, że wręcz przeciwnie współpracują ze Stanami Zjednoczonymi, aby walczyć z jakimkolwiek terroryzmem.
Co sądzicie na temat tej sytuacji?
Źródło: o2.pl
Foto: Pixabay.com