Najmłodsza ofiara na świecie? Wykryto wirusa COVID-19 w ciele noworodka.
Chore na koronawirusa dziecko urodziło się w jednym z londyńskich szpitali. W Wielkiej Brytanii nazywa się je najmłodszą osobą chorą na świecie.
CZYTAJ TAKŻE: Możemy się zarazić koronawirusem przez POT? Eksperci zaskoczeni!
Noworodek przyszedł na świat w piątek. Jego mama kilka dni przed porodem znalazła się w szpitalu, gdyż prawdopodobnie miała zapalenie płuc. Wywołało to w lekarzach podejrzenie, że może być chora na koronawirusa, więc zrobiono odpowiednie testy, których wyniki kobieta poznała dopiero po porodzie.
Testy okazały się niestety pozytywne. Gdy lekarze się o tym dowiedzieli, natychmiast zbadali noworodka i wyszło na jaw, że dziecko także zaraziło się koronawirusem. Naukowcom jednak nie są jeszcze znane okoliczności – noworodek zaraził się albo już w łonie matki, albo dopiero w trakcie porodu.
Personel mający kontakt z obydwoma pacjentami został poinformowany o konieczności samodzielnego odizolowania się. Pracownicy służby zdrowia pilnie starają się dowiedzieć, jakie są okoliczności ich infekcji
– powiedział tabloidowi „The Sun” anonimowy pracownik szpitala
CZYTAJ TAKŻE: Poruszająca scena na pogrzebie Królikowskiego! Lucy z „Rancza” TAK pożegnała Kusego
Lekarze zauważają, że zachorowania u dzieci i młodych ludzi, jak kobieta w ciąży, zdarzają się niezwykle rzadko, a gdy już występują, to bez komplikacji. Pojawiają się jednak czasem wyjątki, więc warto uważać i zachować ostrożność.
Źródło: wp.pl / foto Pixabay.com