Wielu zapewne nieraz wyobrażało sobie, jak to jest spędzić noc w markecie z wszystkimi produktami, zabawkami i…jedzeniem. To właśnie przytrafiło się 47-letniemu Liamowi Norrisowi- został zamknięty na 8 godzin. Czy to zaplanował?
Zdarzenie miało miejsce w Oakland w stanie Tennessee. Liam Norris był na zakupach w supermarkecie sieci Kroger. Wszystko zaczęło się, gdy tuż przed zamknięciem poszedł skorzystać z toalety. Kiedy wyszedł, obsługa zdążyła już opuścić i zamknąć sklep. Liam twierdzi, że wtedy zaczął się koszmar. Zamknięty panikował i ze stresu zaczął…jeść! Miał skłonność do jedzenia w sytuacjach stresowych i puścił wodze swojego apetytu. Zjadł słodycze, typu wafelki i czekolady, 3 kg sera, 7 kg surowego mięsa i wypił kilkadziesiąt puszek napojów.
W sumie przez 8 godzin, od momentu zamknięcia sklepu do wypuszczenia Liama z budynku, skonsumował produkty o wartości 8 tysięcy dolarów (ok. 30 tysięcy złotych)! Policja dochodzi, czy noc w supermarkecie nie została przez Liama zaplanowana.
ZOBACZ: 16-latek nie żyje po upadku z roweru. Naśladował film z YouTuba