Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, efektywność pracy straży miejskich działających w miastach wojewódzkich jest zróżnicowana.
NIK zarzuca niektórym strażom miejskim, że nie monitorowały stopnia realizacji wykonywanych zadań, co osłabia skuteczność nadzoru samorządów, a także możliwość skutecznej reakcji na negatywne zjawiska.
Ponadto raport NIK stwierdza między innymi nieefektywne wykorzystywanie pojazdów służbowych przez strażników miejskich. W czasie badań były przypadki niskiej gotowości technicznej pojazdów oraz niskie współczynniki ich wykorzystania, co wskazuje na konieczność optymalizacji sposobu zarządzania posiadaną flotą pojazdów. Jest to szczególnie istotne w sytuacji ponoszenia stałych kosztów związanych z jej utrzymaniem.
A jak wskazuje raport NIK, utrzymanie straży miejskich nie jest tanie. W Warszawie kosztuje 130 milionów złotych rocznie, a w Krakowie 30 milionów złotych. Najbardziej istotny z punktu widzenia mieszkańców, przez których straże są finansowane, jest wskaźnik kosztów przypadających na jednego mieszkańca. Najwyższy jest on w Warszawie i wynosi ponad 75 złotych od osoby. Natomiast najniższy jest koszt przypadający na mieszkańca Zielonej Góry – ponad 14 złotych. W większości miast wojewódzkich koszt utrzymania straży miejskiej wynosi około 20-40 złotych.
Zobacz także: Szokujący raport NIK: Olbrzymie wyłudzenia VAT za czasów PO-PSL
BR