Edward K. – 90-letni mężczyzna, który przez blisko 4 lata molestował seksualnie swoją 10-letnią prawnuczkę.
Rodzice 10-letniej Martynki zostawiali dziewczynkę pod opieką dziadka. Ten zamiast się nią opiekować, wykorzystywał ją seksualnie. Dziecko pomimo oporu i początkowego lęku opowiedziało swoją historię.
Mężczyzna został postawiony przed sądem. Koszmar zaczął się, gdy Martynka miała niespełna 5 lat, a rodzice zaczęli zostawiać dziecko pod opieką pradziadka. Dziewczynka zwierzyła się koleżance ze szkoły, sprawa trafiła do nauczycielki, a następnie na policję. Po zebraniu dowodów okazało się, że dziadek molestował, nawet gwałcił swoją praprawnuczkę.
Mężczyzna jednak zaprzecza. Pamiętam, jak kiedyś Martynka wkładała rączkę do majtek i się drapała. Czułem obowiązek sprawdzenia, czy nic jej nie dolega i też wkładałem tam ręce, żeby sprawdzić, czy nie ma tam krostek – w ten sposób Edward K. tłumaczył się reporterom Faktu.
Do zdarzenia doszło w województwie opolskim. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
źródło: fakt
fot.: pixabay
kg