Niestosowanie się do obostrzeń i lekceważenie zasad kwarantanny niesie ze sobą poważne i dotkliwie dla naszej kieszeni konsekwencje. Przekonała się o tym 23-latka z Nowego Sącza, która musiała zostać poddana obowiązkowej, 2-tygodniowej ze względu na kontakt z zakażoną COVID-19 osobą. Pomimo tego zaprosiła do domu znajomego!
23-latka została objęta przymusową izolacją jednak ani myślała jej przestrzegać. Młoda kobieta niejednokrotnie złamała obostrzenia, które zostały na nią nałożone. Mieszkanka Nowego Sącza zaprosiła do domu znajomego, który nie był chory i nie podlegał obowiązkowej domowej kwarantannie. Policjanci szybko wykryli, że 23-latka ani myśli przestrzegać przepisów, co ujawniły trzy kontrole jakie przeprowadzono w jej mieszkaniu. Kobieta za każdym razem łamała zalecenia i została przyłapana z mężczyzną, który nie powinien przebywać u niej w domu. Za lekceważenie kwestii odosobnienia spotkały ją surowe konsekwencje.
Młoda kobieta była w stosunku do policjantów bardzo niegrzeczna i mówiła, że nie widzi niczego złego w tym, że ktoś ją odwiedza i się o nią martwi. Policjanci nie mogli dopuścić, by sytuacja ciągle się powtarzała i sprawę zgłosili do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Nowym Sączu. Ten poprzez decyzję jaka zapadła na drodze administracyjnej nałożył na nią karę w wysokości 15 tysięcy złotych. Wysoka grzywna da 23-latce sporo do myślenia i sprawi, że do sprawy podejdzie poważniej i dojrzalej. Kara ma by wykonana w trybie natychmiastowym, a na uiszczenie pieniędzy kobieta ma 7 dni.
źródła: wprost.pl, foto: pixabay.com