Do strasznego wypadku doszło w miejscowości Żory (woj.śląskie). 30-latek, który wracał z nocnej zmiany w pracy ze zmęczenia zasnął za kierownicą. Prowadzone przez niego auto zjechało na chodnik i uderzyło w przypadkowych przechodniów, którzy akurat tamtędy przechodzili.
Groźnie wyglądający wypadek wydarzył się w ubiegłą sobotę o godzinie 7, 25 kwietnia na ulicy Folwareckiej w Żorach! Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 30-letni mężczyzna, który wracał z nocnej zmiany w pracy zasnął za kierownicą i wjechał autem marki Seat w dwoje pieszych, którzy akurat szli chodnikiem. Mężczyzna tłumaczył się, że był bardzo zmęczony po nocce w pracy. Zupełnie nie pamięta momentu, w którym zasnął za kierownicą i stracił panowanie nad pojazdem. 30-latek ocknął się dopiero po najechaniu na pieszych.
W wypadku ucierpiały dwie osoby, to 42-letnia kobieta i 35-letni mężczyzna. Świadkowie, którzy widzieli dramatyczny wypadek od razu ruszyli na pomoc poszkodowanym. Ranni zostali przetransportowani do szpitala. Według wstępnej oceny lekarzy ich stan jest ciężki. Wiadomo również, że 30-letni kierowca Seata był trzeźwy. Po tragicznym wypadku policjanci po raz kolejny przypominają kierowcom i apelują, że jeśli ktoś czuje, iż jest zmęczony niech nie siada za kierownicę. Stwarza wtedy niebezpieczeństwo nie tylko dla siebie, ale również osób, które mogą stanąć na jego drodze.
ZOBACZ TAKŻE:GENIALNY pomysł Japonki! Nie uwierzysz, jak USPOKAJA swoje dziecko! (PRZETESTUJESZ?)
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com