Francuska marka odzieżowa miała w Polsce 25 sklepów zlokalizowanych głównie w galeriach handlowych.
Sieć odzieżowa już przed pandemią koronawirusa przeżywała problemy finansowe i we Francji firma miała ustanowiony zarząd komisaryczny. Planowano też likwidację 125 sklepów w ramach restrukturyzacji.
Tymczasem zamknięcie galerii handlowych w Polsce z pewnością przyspieszyło decyzję o opuszczeniu naszego kraju przez francuską markę Camaieu, która swoją filozofię opierała na kobiecości:
…każda kobieta jest wyjątkowa, jesteśmy zobowiązani do zaoferowania ci ubrań, w których ujawnisz swój styl i swoje zalety, będziesz sobą bez oszukiwania, poczujesz się piękna i po prostu dobra…
Już teraz nie można kupić ubrań on-line, a punkty stacjonarne będą działać tylko do 30 czerwca 2020 r. Na stronie internetowej Camaieu podano komunikat:
Drogie klientki,
Z ogromnym smutkiem informujemy o zamknięciu zamówień z naszej strony internetowej.
Dziękujemy, że byłyście z nami przez te lata. (…)Tak, zamykamy nasze sklepy w Polsce. Obserwujcie wiadomości od nas by nie przegapić operacji likwidacyjnej i skorzystać ze wspaniałych cen na całą kolekcję. Zamykamy się z końcem czerwca 2020.
Warto zatem wybrać się do sklepu Camaieu i choćby na koniec skorzystać z wyprzedaży.
Jednocześnie sieć informuje, że jeśli dana osoba posiada kartę podarunkową do sklepu, to powinna ją wykorzystać do końca czerwca.
Lista sklepów TUTAJ.
>>>Blog Kasi Tusk wciąż zyskuje na popularności. Córka Premiera zdradziła, jaki jest jej sekret!
fot. https://www.facebook.com/Camaieu.Poland/