Nietypowej kradzieży dokonał 33-latek z Oleśna (woj. opolskie). Miłośnik mocnych trunków zakradł się do jednego z lokalnych sklepów spożywczych i pod osłoną nocy i wyniósł 100 puszek piwa! Amator złocistego trunku był tak spragniony, że nim namierzyli go policjanci opróżnił większość skradzionego łupu!
Wiadomość o kradzieży jakiej dokonano w nocy, 1 czerwca z jednego z dyskontów spożywczych na terenie Oleśna przekazał policjantom właściciel. Okazało się, że z sklepowego magazynu zniknęło ponad 100 puszek z piwem. Właściciel wycenił swoje straty na 300 złotych. Rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania sprawcy zuchwałej kradzieży. Mundurowi szybko namierzyli amatora złocistego trunku. Okazał się nim 33-latek z Oleśna.
ZOBACZ:Zaginęła 8-letnia Gabrysia i jej mama. Ostatni raz były widziane z tajemniczym mężczyzną
Mężczyzna w momencie zatrzymania prawe w ogóle nie kontaktował i był kompletnie pijany. Szybko okazało się, że upił się skradzionym łupem. Mężczyzna wypił praktycznie wszystkie piwa, pomogli mu w tym znajomi, zostawił zaledwie 20 puszek! W momencie zatrzymania w jego organizmie znajdowały się 4 promile alkoholu! 33-latek został aresztowany. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com