Lasy skrywają wiele różnych tajemnic, od starych drzew, po dziką zwierzynę. Ale leśnicy z nadleśnictwa Jantar pod Elblągiem natknęli się ostatnio na stworzenie nie z tej ziemi – a raczej nie z tej szerokości geograficznej. I obserwacja ta nie była efektem działania Ducha Puszczy, ani żadnej innej substancji – są na to twarde dowody!
Leśnicy spod Elbląga dokonali niecodziennej obserwacji w czwartek 11 czerwca na obszarze Mierzei Wiślanej. W czasie swojej pracy w lesie wpadli wprost na… zebrę! Zwierzę przegalopowało przed nimi i zniknęło w zaroślach. Skąd zebra na Warmii?
ZOBACZ TEŻ: Raciąż: tragiczny finał chorej miłości. Zastrzelił ją, bo nie chciał, żeby…
To, że klimat się ociepla to już wszyscy wiemy, ale żeby aż tak szybko?!?
Dziś rano w leśnictwie Jantar pojawił się nowy gatunek!
Tak to ZEBRA!!!!!
Jak widać na zdjęciach, lasy Nadleśnictwa Elbląg, na Mierzei Wiślanej przypadły jej do gustu, a zapach borówek zachęcił do dłuższego spacerowania po lesie
– napisano na stronie Nadleśnictwa Elbląg na Facebooku.
Jak się okazało, zebra zbiegła z nieodległego mini zoo, ale na szczęście udało się ją bezpiecznie schwytać i odstawić na miejsce zamieszkania. Jak żartują leśnicy, w czasie tworzenia postów na Facebook nie ucierpiała więc żadna zebra, człowiek, ani las – i reklamują się, że w lesie naprawdę czeka wiele przygód!