Prawdziwe piekło na ziemi przeżył mieszkaniec Sulechowa (woj. lubuskie), który zgodził się spotkać ze swoją byłą partnerką. 33-letnia Marta B. pod pretekstem pogodzenia zaaranżowała spotkanie z mężczyzną. To co kilka godzin później stało się w jego domu nie mieści się w głowie.
Dramat rozegrał się w mieszkaniu pokrzywdzonego w Sulechowie, małym miasteczku w województwie lubuskim. 33-letnia Marta B. postanowiła okrutnie zemścić się na swoim byłym partnerze. W tym celu wprowadziła w życie niecny plan i zwabiła go podstępem. Kobieta zapewniała, że chce się pogodzić i być z nim w przyjacielskich relacjach. ofiara uwierzyła i zaprosiła ją do swojego domu. Niestety kobieta nie przyszła na spotkanie sama. Towarzyszyło jej dwóch mężczyzn, 37-letni Marcin R. i 34-letni Robert S.
ZOBACZ:Przygotujcie się na niespokojne popołudnie! Potężne i groźne burze niemal w całym kraju!
Bandyci siłą wtargnęli do mieszkania zaskoczonego mężczyzny. W czterech ścianach rozegrał się prawdziwy koszmar, ponieważ koledzy Marty B. dotkliwie pobili swoją ofiarę, okradli mieszkanie, a przed jego opuszczeniem jeden z nich oddał mocz na zmasakrowanego mężczyznę. Na szczęście sprawców rozboju szybko dosięgły macki sprawiedliwości. Okazało się, że obaj bandyci to dobrze znani policji recydywiści, którzy byli już karani za rozboje i pobicia, a także kradzieże. W rękach policji jest również 33-letnia Marta B. Kobieta była również wcześniej karana min. za przemoc fizyczną wobec siostry.
ZOBACZ TAKŻE:Kiedy była w ciąży PORAZIŁ JĄ PIORUN! Zobacz, jak wygląda JEJ DZIECKO!
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com