Koszmarnym finałem zakończył się spacer Josha Flynna i jego dwójki dzieci. W przypadającym w Wielkiej Brytanii na 21 czerwca Dniu Ojca tata i jego pociechy zginęli we wstrząsającym wypadku. Cała trójka została zabita przez pianego kierowcę, który wjechał na chodnik, po którym szli!
Dramat rozegrał się w niedzielę w miejscowości Cumbrain Dalton-in-Furness w Wielkiej Brytanii. Josh Flynn, jego 15-letni syn i 12-letnia córka postanowili uczcić przypadający na 21 czerwca na Wyspach Brytyjskich, Dzień Ojca. Cała trójka wybrała się na popołudniowy spacer korzystając z pięknej, słonecznej pogody. Nikt nie zdawał sobie sprawy, że będzie to ich ostatni wspólny wypad. Kiedy Josh i jego dzieci szli jedną z uliczek Cumbrain Dalton-in-Furness wjechało w nich rozpędzone auto.
ZOBACZ:Egzotyczne kleszcze w polskich lasach! Mogą przenosić bardzo groźne choroby!
Rodzina według relacji świadków została dosłownie zmieciona z chodnika, ponieważ sprawca tragedii poruszał się z zawrotną prędkością. Później okazało się, że mężczyzna kierujący Peugeotem był kompletnie pijany. Z ustaleń policji wynika, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, uderzył w rodzinę, a później rozbił auto na drzewie po drugiej stronie ulicy. Josh i jego dwójka dzieci zginęli na miejscu, nie mieli najmniejszych szans na przeżycie. 47-letni kierowca, który próbował uciekać na piechotę został schwytany. Wkrótce usłyszy zarzuty.
ZOBACZ TAKŻE:Egzotyczne kleszcze w polskich lasach! Mogą przenosić bardzo groźne choroby!
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com