Wstrząsającego odkrycia dokonali francuscy naukowcy w ścianie paryskiej kaplicy Chapelle Expiatoire. Wewnątrz potężnej ściany znajdowały się szczątki około 500 osób, które zginęły podczas wielkiej rewolucji francuskiej pod koniec XVIII wieku. Wiadomo również, że ofiary stracono na gilotynie!
Francuscy badacze nie ukrywają, że odkrycie może okazać się przełomowe dla badań tamtego okresu. Pośród straceńców wiele na to wskazuje, że mogą znajdować się szczątki królewskiej kochanki i Maksymiliana Robespierr’a, który był jedną z czołowych postaci i przywódców rewolucji. Naukowcy przyznali, że teraz czeka ich wiele długich miesięcy badań paryskiej kaplicy Chapelle Expiatore. Liczba szczątków przytłoczyła badaczy, którzy zgodnie przyznają, że w ścianie może znajdować nawet 500 szkieletów. Wszyscy są ofiarami rewolucji francuskiej. Do odkrycia zapomnianych katakumb doszło zupełnie przypadkowo, po tym jak administrator katedry, Aymeric Peniguet de Stoutz zauważył dziury w ścianie.
ZOBACZ:Ta kobieta wygląda jak nastolatka! Trudno uwierzyć, że w tym roku skończyła (…)!
Sprawa została przedstawiona archeologom, którzy przybyli aby przeprowadzić prace konserwatorskie. Ku ich ogromnemu zdziwieniu okazało się, że w ścianach znajdują się drewniane skrzynie wypełnione ludzkimi kośćmi! Naukowcy są niemal pewni, że szczątki to nic innego jak kości ofiar rewolucji francuskiej, które poniosły śmierć na gilotynie pod koniec XVIII wieku. Paryska kaplica została zbudowana na początku XIX na cmentarzu Madeleine, gdzie spoczęły szczątki ofiar porewolucyjnych czystek.
ZOBACZ TAKŻE:Dlaczego niektórzy ludzie są ZDROWI mimo swojej otyłości? Odpowiedź kryje się w…