Bili taksówkarza, dusili go i wlewali mu alkohol do ust. Wyjątkowo bestialski napad nie mógł pozostać bez konsekwencji. Policjanci od razu ruszyli ze śledztwem!
24 sierpnia do VIII Komisariatu Policji w Łodzi przyszedł taksówkarz. Zgłosił, że dzień wcześniej, około godziny piątej rano otrzymał zlecenie kursu z jednej z restauracji na ulicy Kolumny. To, co zdarzyło się później, przeraża!
Do taksówki wsiadło trzech mężczyzn. Już po chwili zaczęli zachowywać się wulgarnie. Byli agresywni. Jeden z napastników bił i dusił kierowcę, zmuszając go do przejazdu przez skrzyżowanie bez zwalniania prędkości.
Pozostali bandyci wlewali mu alkohol do ust! Pasażer, który usiadł obok kierującego, zabrał mu ze schowka 350 złotych. Później wyrwał i wyrzucił przez okno wyposażenie taksówki. Po zatrzymaniu się auta, bandyci niszczyli jego karoserię.
– Kolejnego dnia po zgłoszeniu, śledczy z VIII Komisariatu już od wczesnych godzin porannych analizowali zebrany materiał, dzięki któremu wytypowali potencjalnych sprawców napadu. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, ponieważ napadnięty taksówkarz rozpoznał swoich oprawców i potwierdził przypuszczenia śledczych – relacjonują policjanci.
26-latek, 24-latek oraz 49-latek zostali już zatrzymani i przewiezieni do aresztu. Usłyszą zarzut rozboju, a dwóch z nich również uszkodzenia mienia. Jeden z bandytów był już wcześniej notowany za podobne przestępstwo.
Grozi im kara do dwunastu lat więzienia.
Zobacz także: Kucyk uciekł z festynu! Pojawił się na drodze, gdzie…
Fot. Pixabay