Jak wiadomo od wielu miesięcy cały świat walczy z epidemią koronawirusa. Wiele krajów poradziło sobie z COVID, jednak wciąż są kraje które mają spory problem z groźnym wirusem. Są to Stany Zjednoczone czy Brazylia. Ostatnio naukowcy po raz kolejny badali COVID-19. Miało miejsce przerażające odkrycie naukowców!
Naukowcy na całym świecie od wielu miesięcy badają koronawirus. Ostatnio naukowcy z Australii badali jak długo COVID-19 może utrzymać się na powierzchni. Jak się okazuje wyniki badań są zaskakujące! Ludzie najczęściej zarażają się koronawirusem poprzez rozmowy czy kaszel.
Wyniki badań wykazały, że koronawirus jest zdolny przetrwać na powierzchniach nawet…28 dni!
Na jakie powierzchnie przede wszystkim trzeba uważać? Głownie chodzi o ekrany telefonów komórkowych, czy papierowe banknoty.
Co ciekawe wirus o wiele dłużej utrzymuje się w niższych temperaturach. Kiedy jest 40 stopni, wtedy wirus utrzymuje się o wiele krócej.
Łatwiej także utrzymuje się na powierzchniach, które są gładkie.
Naukowcy zwrócili także uwagę jeszcze na kilka rzeczy, na które trzeba uważać. Mowa tutaj chociażby o plastiku lub stal nierdzewną.
Przez kilka miesięcy trwania epidemii zastanawiano się czy COVID-19 ginie pod wpływem światła UV. Australijscy naukowcy potwierdzili tą kwestię.
Naukowcy apelują również do społeczeństwa o to aby przez cały czas mimo wszystko zachowywali wszelkie środki ostrożności.
Co sądzicie na temat tych badań?