Co za skandaliczne zachowanie! Mężczyzna chciał ukraść karetkę, bo nie miał czym wrócić do domu. To się nazywa prawdziwa głupota!
Policjanci otrzymali informację ze szpitala w Płońsku, gdzie przewieziono pijanego mężczyznę, który wcześniej leżał na drodze w miejscowości Cempkowo w gminie Płońsk.
– 33-latek, z którym kontakt był bardzo utrudniony z uwagi na ponad 3 promile alkoholu w organizmie twierdził, że został potrącony przez samochód osobowy. Nie był w stanie jednak podać bliższych okoliczności tego zdarzenia. Po pewnym czasie mężczyzna zamiast oczekiwać na wyniki badań i dalsze zalecenia lekarza, wyszedł ze szpitala, a po chwili wrócił i wszczął z personelem awanturę. Uciekł z budynku tuż przed przyjazdem wezwanego na miejsce patrolu Policji – relacjonują funkcjonariusze.
Po około godzinie policjanci dostali kolejne zgłoszenie z tego szpitala. Ten sam 33-latek wsiadł do karetki pogotowia, która stała na parkingu i próbował… wyjechać nią poza teren szpitala!
Na szczęście wszystko widział ratownik medyczny. Udało mu się wyciągnąć mężczyznę z karetki.
33-latek trafił do aresztu. Policjantom wytłumaczył, że wsiadł do karetki tylko po to, żeby się ogrzać, ale gdy zobaczył w środku kluczki, postanowił pojechać pojazdem do domu.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży karetki oraz kierowania po pijaku.
Może trafić do więzienia na 5 lat!
Warto wspomnieć o innej sytuacji. Jechała rowerem i w pewnej chwili stało się coś szokującego! Jak się okazało, wszystkiemu winny był…
Zobacz także: Julia Wieniawa kusi nogą w długim płaszczu! Fani zachwyceni tą stylizacją!
Fot. Pixabay