Artur Barciś jest w żałobie! Odeszła naprawdę bliska mu osoba! Co się stało?
Artur Barciś to znany aktor. Teraz przeżywa trudne chwile, bo odeszła osoba, która pokierowała jego wykształceniem. Aktor opisał wszystko we wzruszającym oświadczeniu.
Zobacz także: Pobierasz emeryturę? Czeka Cię OGROMNA rewolucja!
Co napisał?
– Była cudowną nauczycielką. Małemu, zakompleksionemu chłopakowi ze wsi pokazała drogę, dzięki której uwierzył w siebie i w swoje marzenia. Nauczyła mnie kochać język polski, nauczyła szacunku do literatury, nauczyła miłości do poezji i muzyki. To w jej prywatnym mieszkaniu słuchałem z płyt, piosenek Ewy Demarczyk i Marka Grechuty. Wysłała mnie na Ogólnopolski Konkurs Recytatorski, który w 1973 roku wygrałem. Płakała ze szczęścia gdy dostałem się na wydział aktorski PWSFtViT w Łodzi.
Odeszła Elżbieta Barczyk (Sosnowska) najwspanialsza nauczycielka jaką kiedykolwiek miałem [*] – stwierdził.
Te słowa chwytają za serce. Widać, że dla aktora była to naprawdę ważna osoba. To będzie dla niego na pewno bardzo trudny czas. Miejmy jednak nadzieję, że niebawem dla Artura zaświeci słońce i będzie mógł też cieszyć się z radosnych wiadomości!
Co na to fani aktora? Otoczyli go wsparciem.
Chwała nauczycielom z powołania, jest ich niewielu wiec nic dziwnego ze zajmują miejsca w naszych sercach. Wyrazy współczucia!
Jak dobrze na swojej drodze życia spotykać ludzi, którzy potrafią nas wspierać, i pomagać rozwijać pasje
Moje marzenie – chciałbym, żeby któryś z moich uczniów tak mnie kiedyś wspominał.
Bardzo brakuje nam wychowawców, pedagogów, którzy nas ukształtowali… Zostaje pamięć o Nich i wdzięczność dla Ich pracy. Pozdrawiam Arturze
Wspaniałe jest to, Panie Arturze, że tak Pan pięknie wspomina swoją nauczycielkę i że jest Pan tak zwyczajnie-niezwyczajnie, bo autentycznie wdzięczny. To piękne i tak rzadkie dzisiaj ❤️
Zobacz także: Czy dostaniesz ponowne POSTOJOWE? Jest oficjalna odpowiedź!
Fot. Pixabay