Telewizja Polska kręci film o prezesie Prawa i Sprawiedliwości – Jarosławie Kaczyńskim. Ile będzie kosztowała produkcja? O czym będzie opowiadać? Kto za nią zapłaci?
Powstanie film o Jarosławie Kaczyńskim
Kilka dni temu wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz poinformował, że został zaproszony do współpracy przy produkcji filmu o prezesie PiS – Jarosławie Kaczyńskim. Polityk ujawnił w mediach społecznościowych fragment maila, w którym możemy przeczytać, że został poproszony o udzielenie wypowiedzi w filmie. Obraz będzie nosił tytuł „Człowiek buntowany” i wyreżyseruje go Ewa Świecińska. Z maila do Borysewicza dowiadujemy się m.in. o czym będzie opowiadał dokument.
Człowiek zbuntowany to dokument o działalności opozycyjnej lat 70. i 80. ukazujący postać Jarosława Kaczyńskiego i jego drogę do polityki. W archiwach Telewizji Polskiej znajdują się liczne materiały, dotyczące początków aktywności ówczesnych opozycjonistów, ukazujących ich działania antykomunistyczne, represje, jakich doznawali oraz codzienną walkę. Wydarzenia tamtych dni zostaną w filmie skonfrontowane z wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego 'dziś’ oraz innych ważnych opozycjonistów – świadków historii – czytamy w piśmie dziennikarki TVP, upublicznionym przez Borusewicza.
Odmówił udziału w filmie
Czy Borysewicz zgodził się na udział w filmie? Polityk nie przyjął propozycji tłumacząc to tym, że „nic nie wie o opozycyjnej działalności Jarosława Kaczyńskiego a w czasie działalności opozycyjnej współpracował tylko z jego bratem – Lechem Kaczyńskim”.
Ile będzie kosztować film o Jarosławie Kaczyńskim?
Dziennikarze „Faktu” skontaktowali się z TVP i zapytali, czy rzeczywiście ma powstać taki film i ile będzie kosztować.
Film realizowany jest w modelu telewizyjnej produkcji wewnętrznej. Planowane koszty utrzymane są na standardowym poziomie, analogicznym do podobnych filmów. Szczegóły produkcji oraz premiery stanowią tajemnicę handlową przedsiębiorstwa – przekazało „Faktowi” Centrum Informacji TVP.
Co na to Jarosław Kaczyński?
Prezes PiS podobno „był wściekły”, kiedy dowiedział się, że w planach jest nakręcenie o nim samym filmu. Polityk skontaktował się nawet w tej sprawie z szefem TVP – Jackiem Kurskim.
Wbrew temu, co się mówi, prezes nie stracił kontaktu z rzeczywistością. Gdy przeczytał o tym filmie i pokazano mu pierwsze komentarze i szydercze memy, był wściekły. Mówił, że Kurski chce go ośmieszyć. Był też zły na telewizję, że zwróciła się do Borusewicza, by wystąpił w filmie – powiedział „Wyborczej” jeden z posłów PiS.
Źródło: Fakt, Onet
Zdjęcie: Instagram/Jarosław Kaczyński