W kwietniu 2021 roku zmarł legendarny muzyk i wokalistka – Krzysztof Krawczyk.
Jego śmierć była prawdziwym szokiem, ponieważ nastąpiła wkrótce po powrocie ze szpitala. W domu Krzysztof Krawczyk miał odbyć dalszą rekonwalescencję, tymczasem to tam zmarł.
Do tej pory gwiazdor nie miał nagrobku, dopiero teraz postawiono granitowy grób. Projekt jest bardzo przemyślany i stworzony przez zaprzyjaźnionego z rodziną Krawczyków księdza – Krzysztofa Nieśpodziańskiego.
Nagrobek zawiera wiele symboli – chodzi tu przede wszystkim o wiarę oraz o muzykę. Najpierw w oczy rzuca się wizerunek zmarłego, który rozkłada dłonie w charakterystycznym dla siebie geście. Jednocześnie taka poza może oznaczać błogosławieństwo. Obok płyty z wizerunkiem Krawczyka jest krzyż z koroną cierniową – symbol chrześcijaństwa i cierpienie.
Jednak obok nawiązań do religii, pojawiają się te najważniejsze dla fanów Krawczyka – symbole jego drogi i muzyki. Nagrobek ma bowiem formę stopni, na których wyryto tytuły największych przebojów gwiazdora. Stopnie wznoszą się w kierunku płyty oraz krzyża, co może oznaczać wstępowanie do nieba. Z kolei na najniższym stopniu wyryto autograf Krzysztofa Krawczyka.
Zdjęcia nowego grobu artysty pokazał jego menedżer – Andrzej Kosmala. Pod jego postem ze zdjęciami pojawiło się wiele wpisów. Spore grono osób osobiście widziało już nagrobek na cmentarzu w Grotnikach i byli bardzo wzruszeni wyglądem gromu oraz jego symboliką.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=4871184059579508&id=100000638850375