W niedzielę Marta Kubacka trafiła do szpitala. Jak ujawniono, żona Dawida Kubackiego miała poważne problemy kardiologiczne. Pojawiły się informacje, że jej stan jest ciężki, a kobieta walczy o życie.
Z powodu choroby żony, Dawid Kubacki zakończył swój udział w Pucharze Świata i wrócił do kraju. Na swoim profilu napisał:
Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu ale nie to jest teraz najważniejsze.
Tymczasem na profilu Marty Kubackiej pojawiły się poruszające słowa.
Żona skoczka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi. Komentując sytuację w rozmowie z „Faktem” Adam Małysz powiedział:
Niestety człowiek docenia, co ma, gdzieś dopiero po jakimś nieszczęściu. Nigdy nie wiadomo, co spotka człowieka następnego dnia. Zdrowa osoba bez żadnych objawów czy symptomów, które by powodowały, że taka sytuacja może mieć miejsce, trafia do szpitala w ciężkim stanie.
To wszystko wskazuje na to, że stan żony skoczka jest bardzo ciężki. Na jej profilu, pod ostatnim postem pojawiły się słowa, które wyciskają łzy z oczu.
Trzy kobiety. Każda inna. Każda ma inne potrzeby. Każda potrzebuje miłości, czułości i siły. Tego życzę każdej mamie, żonie, córce, KOBIECIE!
– pisała Marta Kubacka 8 marca 2023 r. pod swoim zdjęciem z córeczkami.
Dziś pod tym postem pojawiły się poruszające słowa:
Pani Marto wszyscy trzymamy kciuki i modlimy się o Pani powrót do zdrowia❤️
Pani Marto, modlę się za Panią 🙏 dużo siły i zdrowia.
Pani Martusiu modlę się o zdrowie dla Pani -jest Pani silną,mądrą i cudowną dziewczyną-nie ma innej opcji,niż powrót do zdrowia.Córeczki i mąż czekają na Panią.
– piszą internauci.
Tymczasem czekamy na dalsze wieści o stanie zdrowia pani Marty ❤️
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie