29-latek i 30-latka, którzy pływali kajakiem po rzece Świder (prawy dopływ Wisły), trafili do policyjnych cel. Co takiego stało się podczas wypadu na kajaki?
Do zdarzenia doszło w majowy weekend w miejscowości Radiówek (woj. mazowiecki, powiat otwocki) to tam para z dzieckiem w dniu 1 maja 2023 r. pływała kajakiem. W pewnym momencie łódka się wywróciła i wszyscy wpadki do wody.
Co prawda nic im się nie stało, ale na miejsce wezwano służby, a zachowanie pary wzbudziło spore podejrzenia mundurowych. Jak się okazało, obydwoje byli pijani!
Policjanci na miejscu zauważyli przy brzegu rzeki wysiadające z kajaka dwie osoby. Kobieta miała na rękach dziecko. Zachowanie kobiety i mężczyzny jednoznacznie wskazywało, iż są pod wpływem alkoholu. Para była zszokowana interwencją Policji.
Mundurowi od razu przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które wykazało po ponad 2 promile w organizmie kobiety i mężczyzny. W tracie rozmowy oboje potwierdzili, że kiedy płynęli kajakiem, spożywali alkohol i wraz z półtoraroczną córką 30-latki wpadli do wody, ale nikomu z nich nic się nie stało.
Mająca 1,5 roku dziewczynka została przewieziona do szpitala. Tymczasem policjanci sprawdzali dane zatrzymanej pary:
…okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim celem odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Tym samym 29-latek i 30-latka swoją rekreację skończyli za kratkami, a sprawę obecnie prowadzi prokuratura w Otwocku.
>>>Wendzikowska żali się na zarobki w TVN. Więcej dostałaby na kasie w markecie?!
źródło/cytaty: policja.pl