W nocy, 9 maja 2023 r. w domu dziecka w Tomisławicach (woj. łódzkie) doszło do prawdziwej masakry.
Tego dnia w placówce przebywało 13 osób. Tymczasem rozszalały nastolatek ranił 9 osób, a swoją dziesiątą ofiarę – zabił.
Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 23 w dniu 9 maja 2023 r. Według wstępnych ustaleń 19-latek do pokoju swojej ofiary wszedł przez okno.
Jednak nie tylko zaatakował 16-latkę, ale też ranił ostrym narzędziem aż 9 osób. Jak informuje policja, pięć osób trafiło do szpitala, cztery otrzymały pomoc medyczną na miejscu.
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi kom. Aneta Sobieraj powiedziała w rozmowie z Faktem:
Otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu, do którego doszło w domu dziecka w Tomisławicach w gminie Warta. Według naszych wstępnych ustaleń, do placówki wszedł 19-letni chłopak, który z nieustalonych na tę chwilę przyczyn zaatakował ostrym narzędziem 10 osób. W wyniku ataku śmierć na miejscu poniosła 16-letnia, podopieczna placówki. Pięć innych osób trafiło do szpitala, ich stan nie zagraża życiu. Kolejne cztery osoby otrzymały pomoc medyczną na miejscu
Motywem zbrodni najprawdopodobniej był zawód miłosny i odrzucenie 19-latka przez dziewczynę. Podejrzany o zabójstwo jeszcze w nocy został zatrzymany w swoim domu. Nastolatek był trzeźwy, pobrano jednak krew do badań na obecność narkotyków.
>>>Pogrzeb Kamilka z Częstochowy. „Przynieście kolorowe baloniki”