37-letnia Izabela Janachowska właśnie przekazała smutne wieści – straciła najbliższą osobę.
Wcześniej sama ekspertka trafiła do szpitala i – choć nie podała szczegółów – wiadomo, że musiała podjąć dalsze leczenie.
W sierpniu 2023 r. Izabela Janachowska była w bardzo złym stanie:
…trafiłam na Oddział Neurologii w stanie zagrażającym życiu. (…)
Dziś sytuacja jest opanowana, plan leczenia ustalony, czekają mnie regularne kontrole i badania, ale mogę już wrócić do domu do moich bliskich.
W rozmowie z Pudelkiem przyznała:
Może zwróciłam uwagę na różne swoje objawy ze względu tego, że jestem genetycznie bardzo obciążona. Mam taki background genetyczny, bardzo mocny neurologiczny. Więc to też może sprawiło, że byłam bardziej czujna i uważna.
Miała też nadzieję, że dzięki wdrożonemu leczeniu, nie będzie musiała przechodzić operacji.
Rodzice Anny Starmach to prawdziwi BOGACZE. Lekką ręką oddali 50 MILIONÓW złotych!
Jak na razie celebrytka nie przekazywała dalszych informacji na temat własnego zdrowia. Tymczasem wczoraj poinformowała o śmierci swojej mamy.
„Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.” K.I. Gałczyński
Mamo 💔
W tych trudnych chwilach prosimy o uszanowanie naszej prywatności.
– napisała na instagramie.
Pani Grażyna Janachowska zmarła 20 listopada 2023 roku, a zostanie pochowana 27 listopada w Szczecinie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie