Była godzina 3.30 dnia 13 czerwca 2024 r., gdy na terenie pozostającym w zarządzie Kancelarii Sejmu pojawił się mężczyzna.
Był to poseł, który o tak dziwnej porze wybrał się na dach. Co tam robił?
Poseł na dachu Sejmu
Opowieść brzmi wręcz fantastycznie, bo rzecz działa się nie tylko w środku nocy, ale też poseł ze swojego pokoju wydostał się przez… okno!
Jak informuje Sejm RP:
…wyszedł przez okno pokoju w Domu Poselskim na dach budynku F, a następnie przez przejście techniczne przemieścił się na dach budynku S.
W naszych czasach jednak tego typu romantyczne spacerki są zakazane w związku z kryminalizacją przebywania na zewnątrz.
Poseł został zauważony przez zastępcę dowódcy zmiany Straży Marszałkowskiej. Strażnik:
…poinstruował posła o niebezpieczeństwie i nakazał natychmiastowe opuszczenie tego miejsca. Poseł nie skorzystał z propozycji pomocy w odprowadzeniu i sam powrócił do pokoju hotelowego na IV piętrze.
Już po incydencie Szymon Hołownia stwierdził, że zachowanie posła było nieodpowiedzialne:
…na dachach budynków sejmowych znajdują się instalacje (…) Poruszanie się w półmroku po dachu, na którym można potknąć się o piorunochron, o instalacje, może skończyć się utratą zdrowia albo życia i bardzo poważnymi konsekwencjami
Marszałek stwierdził też, że poseł na dachu Sejmu naruszył art. 22b Regulaminu Sejmu, za co grozi kara finansowa.
Pilne oświadczenie Tomasza Wolnego! „władza TVP właśnie zdecydowała, że…”
Nie był pijany?
Posłem, który spacerował po dachu okazał się być Dariusz Matecki (35 l.) z Suwerennej Polski. W wypowiedzi cytowanej przez Onet, najpierw próbował żartować i wyjaśnił, że wszedł na dach budynku sejmowego, ponieważ:
…z góry lepiej widać stan łamania praworządności w Polsce.
Dalej tłumaczył:
Wyszedłem zrobić sobie ładne zdjęcie o wschodzie słońca i spokojnie wróciłem do pokoju, nikt za mną nie ganiał i nie wiem, dlaczego jest z tego jakaś afera
I zapewnił:
Nie, byłem pod wpływem dobrego humoru ewentualnie
Z kolei na platformie X opublikował zdjęcie pokazujące, że wcale nie był na dachu Sejmu, tylko na dachu hotelu sejmowego.
Internauci jednak nie wierzą, że poseł był trzeźwy. Jedni na „dowód” domagali się zdjęcia, jakie Dariusz Matecki miał wykonać podczas wycieczki na dach. Inni zaś zauważyli, że 13 czerwca 2024 r. w Warszawie słońce wzeszło dopiero o 4.14.
Śmiertelnie pogryziony przez pszczoły! Warszawski strażak nie żyje!
To jest „dach Sejmu”. pic.twitter.com/MjDPk3xT1n
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) June 14, 2024