Unia Europejska uznała, że aby zapobiec rosnącej liczbie nowotworów, ziemniaki powinny być przed smażeniem wrzucane do gorącej wody czyli blanszowane. Ma to dotyczyć wszystkich ziemniaków, ale najbardziej uderza we frytki belgijskie uważa Rząd Belgii.
Frytki belgijskie są smażone dwa razy, wrzuca się je na tłuszcz o niskiej temperaturze, aby uzyskać odpowiednio puszyste wnętrze, a następnie trafiają do tłuszczu o wysokiej temperaturze, aby miały chrupiącą i złocistą skórkę.
Wg. europejskich ekspertów proces taki powoduje wytwarzanie się akrylamidu, który może zwiększać zachorowalność na nowotwory przewodu pokarmowego oraz uszkadzać układ nerwowy. Blanszowanie ziemniaków przed ich smażeniem miałoby temu zapobiegać.
Jak na razie jest to tylko propozycja ze strony Komisji Europejskiej, anie twardy nakaz, ale rząd belgijski już staje okoniem, uważa bowiem, że blanszowanie wpływie na jakość i smak dotychczas rozchwytywanych na całym świecie frytek.
Jeśli przepis wejdzie w życie, może wpłynąć na rynek polski, frytki belgijskie są popularną przekąską w naszym kraju.
Źródło WP.PL
MM