Jeszcze niedawno córka prezydenta USA nie wyglądała tak jak teraz. O licznych operacjach Melanii Trump wiadomo już od dawna. Okazuje się jednak, że i Ivanka Trump ma ich sporo na swoim koncie.
Teraz: nienaganna figura, wąski nos, smukła twarz, wyraziste rysy twarzy, śnieżnobiałe zęby. Kiedyś…
Jeszcze w 2002 roku Ivanka nie za bardzo przypominała współczesną wersje samej siebie. Miała zdecydowanie pełniejszą twarz i kształty. Jej styl był bardziej swojski i naturalny. Wówczas nosiła nieco ciemniejszy odcień blondu na włosach.
O pierwszych operacjach plastycznych zrobiło się głośno w 2005 roku. Fani 35-letniej dzisiaj Ivanki zauważyli pierwsze zmiany w jej nosie, stał się węższy i zgrabniejszy. Wtedy również rozjaśniła włosy. W 2006 roku media donosiły również o jej powiększeniu biustu.
Potem posypały się liczne zabiegi estetyczne. Teraz ma pełniejsze usta, poprawione kości policzkowe, idealny nos. Zmieniła również styl ubierania. Jej stroje są bardziej klasyczne i eleganckie.
Która wersja Ivanki Trump bardziej Wam się podoba?