Władze greckiego miasta Malia mają dosyć!
Władze greckiego miasta Malia w porozumieniu z lokalną branżą hotelową zdecydowały o odwołaniu wakacyjnych rezerwacji obywatelom Wielkiej Brytanii. W sumie około 10 tysięcy osób, które chciały wypocząć na Krecie, musi zmienić swoje plany urlopowe.
Powodem jest brak kultury brytyjskich turystów, którzy na urlopie, po prostu nie potrafią się zachować. Młodzi Brytyjczycy między 18 a 30 rokiem życia przylatują na Malię świętować wieczór kawalerski lub panieński, piją na umór, śpią z kim popadnie i wszczynają burdy.
Przez lata daliśmy biurom podróży wolną rękę w kształtowaniu zupełnie innego wizerunku Malii niż ten prawdziwy. Malia to nie jest miejsce, które ma słynąć z seksu, narkotyków i imprezowego życia. To najlepsza turystyczna destynacja na Krecie, która każdego roku przynosi wyspie miliony euro” – mówi Efthymios Moutrakis, wiceburmistrz miasta, przytaczany przez serwis Radia Zet.
Wiceburmistrz podkreślił, że na Malię przylatują również między innymi Francuzi czy Niemcy, ale z nimi nie ma takich problemów, oni potrafią zachować umiar.
Podejmując decyzję o odwołaniu rezerwacji 10 tys. młodych Brytyjczyków lokalne władze wspólnie z branżą hotelową chcą zmienić wizerunek Malii, która obecnie kojarzy się z zapijaczonymi, chamskimi i głośnymi Brytyjczykami, chcą, aby Malia stała się miejscem bardziej przyjaznym rodzinom z małymi dziećmi.
Źródło Polish Express
MM