Nic tak nie boli jak zdrada… – śpiewał kiedyś ktoś. Ale zawsze można chociaż spróbować jakoś się zrewanżować. Z takiego założenia wyszedł mężczyzna z Melbourne, który przybył na terminal tamtejszego lotniska by odebrać niewierną dziewczynę.
Początkowo niczym nie wyróżniał się na tle innych oczekujących na bliskich na terenie lotniska. Tak jak wielu z nich w rekach dzierżył planszę z napisem. Wszyscy myśleli, że tak jak inni ma tam zapisane dane pomocne dla przylatujących. Nic z tego!
ZOBACZ: E-papieros eksplodował gdy tylko go uruchomił. 24-latek zginął na miejscu!
Gdy jego partnerka pojawiła się na hali przylotów podniósł swój transparent w górę. „Wiem, że mnie zdradziłaś” – grzmiał wielki napis na czarnym tle. Nie wiemy jak dokładnie zareagowała kobieta, bo jak dotąd tylko to jedno zdjęcie pojawiło się w sieci. Na pewno jednak nie było jej miło. Ale jeśli faktycznie zdradziła – wcale nam jej nie żal!
At Melbourne airport today 😂 he was waiting to greet his cheating partner… I AM DECEASED pic.twitter.com/zhqJ4TwRIp
— Kryz (@KrystaalA) 23 stycznia 2019