Dwa dni temu wystartował wielkoszlemowy Australian Open, czyli jeden z najważniejszych turniejów zarówno dla samych sportowców, jaki i fanów tenisa. Podczas meczu pierwszej rundy mężczyzn pomiędzy Fabio Fogininim oraz Jaume Munarem doszło do niecodziennej sytuacji. Potężny serwis drugiego z zawodników trafił wprost w sędzinę liniową, która przez dłuższą chwilę dochodziła do siebie poza kortem.
Pani arbiter pewnie długo nie zapomni tego zdarzenia. Jedna z sędzi liniowych meczu pomiędzy Fabio Foginnim i Jaume Munarem otrzymała od Hiszpana potężne uderzenie piłką w plecy. Serwis był tak mocny, że kobieta nie wytrzymała z bólu i popłakała się. Potrzebna była interwencja służb medycznych, ale na szczęście po chwili przerwy dzielna arbiter wróciła do pracy, a jej powrotowi na kort towarzyszył aplauz zgromadzonej publiczności.
Ostatecznie Hiszpan, który przypadkowo trafił w sędzinę musiał kreczować i odpadł już na pierwszym etapie turnieju.
Munar colpisce la guidice di linea pic.twitter.com/SyCvqpsG50
— MarcoL (@MarcoL31340290) January 15, 2019
Źródło: twitter/eurosport
Fot.: twitter