Stephen Bradley Mell to wzięty amerykański finansista, milioner. Ma 53 lata, żonę, dwójkę dzieci i uwielbiał latać samolotem. W zasadzie o większości z tych rzeczy można mówić w czasie przeszłym, bo bogacz wkrótce trafi do więzienia za to, że uwiódł i uprawiał seks z 15-latką!
Wszystko zaczęło się jeszcze przed 2017 rokiem. Według dokumentów, do których dotarli dziennikarze, pewna kobieta poprosiła Mella o to, aby zabrał jej córkę na prywatną lekcję latania. Mężczyzna przystał na tą propozycję.
ZOBACZ TEŻ Wyrok dla nastolatka, który porwał, zgwałcił i zamordował 6-latkę. Opis zbrodni wstrząsa każym
Niestety, na jednej lekcji się nie skończyło. Mężczyzna utrzymywał z nastolatką kontakt poprzez Snapchat. Ich rozmowy szybko zeszły na tematy erotyczne. Mężczyzna spytał np. czy dziewczyna wie na czym polega seks oralny. Zaprosił ją też do domu. Od tego czasu zaczęli uprawiać seks.
Milioner zabrał dziewczynę np. na przelot samolotem do innego stanu. W drodze powrotnej włączył autopilota i także uprawiał z nią seks. Innym razem robił jej rozbierane zdjęcia. Usłyszał zarzuty posiadania dziecięcej pornografii, oraz obcowania płciowego z osobą poniżej 16 roku życia. Przyznał się do wszystkiego. Grozi mu co najmniej 5 lat więzienia.
Jego żona złożyła papiery rozwodowe w grudniu ubiegłego roku.