Kayla Hayes z USA nawet w najczarniejszych scenariuszach nie przewidywała, że rozstanie z chłopakiem będzie dla niej tak bolesne. Dziewczyna straciła dolną wargę. Nim to się stało 19-latka od dłuższego czasu nosiła się z zamiarem zakończenia związku z cztery lata starszym Sethem Aaronem Fleurym. Powodem decyzji była chorobliwa zazdrość chłopaka, który na nic nie jej nie pozwalał i nie traktował najlepiej. Kayla miała go dość i postanowiła zakończyć trwający ponad rok związek.
Kiedy młody mężczyzna dowiedział się, że to koniec i nie ma najmniejszych szans, by coś wskórać nie potrafił się z tym pogodzić. Płakał, wydzwaniał i ciągle pisał do niej sms-y, poprosił również o spotkanie, które zakończyło się dla niej fatalnie. Seth był na nim bardzo pobudzony, próbował ją nawet całować. Kiedy 19-latka chciała go odepchnąć rzucił się na nią i odgryzł jej dolną wargę!
Kayla przyznała, że była zszokowana wypadkiem wydarzeń, tak naprawdę nie wiedziała coś się nawet stało. O tym, że jest źle uświadomiła sobie kiedy zobaczyła kałużę krwi, a na spodniach kawałek swojej wargi. Amerykanka przeszła kilka skomplikowanych operacji plastycznych. Mimo, że od feralnych wydarzeń minął rok przyznała, że nigdy o tym nie zapomni. Przypominają jej o tym blizny, które są przykrą pamiątką po byłym chłopaku.
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com