28-letnia Elysia Downing z Wielkiej Brytanii przeżywa prawdziwy dramat. Atrakcyjna kobieta cieszy się powodzeniem wśród facetów, jednak po krótkiej znajomości żaden z nich nie chce z nią być. Problemem, a zarazem największą wadą Brytyjki jest miłość do wibratorów. Pokaźna kolekcja popularnego, erotycznego gadżetu sprawiła, że 28-latka nie może znaleźć prawdziwej miłości i nie ma szczęścia do mężczyzn.
Czar pryska kiedy Elysia zaprasza nowo poznanego partnera do swojego domu. Brytyjka przyznała, że kiedy potencjalny kandydat na chłopaka, bądź przyszłego męża zauważa jest ogromną kolekcję sztucznych penisów ucieka z jej domu… Dlatego uważa facetów za mięczaków. Mimo to 28-latka nie zamierza pozbywać się swoich ulubionych gadżetów, które zaczęła kolekcjonować przeszło 10 lat temu.
Niestety to nie jedyna słabość Downing, prócz miłości do wibratorów młoda Brytyjka jest uzależniona od masturbowania się. Zrozpaczona 28-latka zdradziła, że wszyscy mężczyźni, których spotkała do tej pory nazwali ją chorą, uzależnioną od seksu nimfomanką. Elysia przyznała, że mimo to nigdy w życiu nie zmieni swojego zachowania i nie wyrzuci wibratorów, które uważa za zdecydowanie lepszych i wierniejszych „kochanków” od facetów, których do tej pory poznała.
źródła: fakt.pl, foto youtube.com