Wydawać by się mogło, że niewolnictwa nie ma na naszym świecie od XIX wieku. Co bardziej świadomi mogą pomyśleć o teraźniejszych krajach Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Ale kto wpadłby na to, że w samym centrum Europy mogą żyć ludzie, którzy przez niemal całe swoje życie byli niewolnikami?
Wstrząsającego odkrycia dokonały brytyjskie służby w Kumbrii, tuż przy granicy ze Szkocją, na północ od miejscowości Carlise. W brudnej szopie natrafiły na 58-letniego mężczyznę, który prawdopodobnie mieszkał w niej przez ostatnie 40 lat i pracował na 79-letniego właściciela działki! To przerażający przykład niewolnictwa w sercu Europy. Odkrycie było możliwe dzięki anonimowemu zgłoszeniu.
W szopie miał tylko jedno krzesło i brudną pościel. Nie było ogrzewania. Mężczyzna był w fatalnej kondycji.
Kiedy go znaleźliśmy, był zdezorientowany. Nie wiedział, co się dzieje. Nie miał ogrzewania, było bardzo zimno. W takich warunkach nie powinien żyć żaden człowiek
– powiedział BBC starszy oficer śledczy z agencji rządowej Gangmasters and Labour Abuse Authority (GLAA), która zajmuje się takimi przypadkami
W związku ze sprawą zatrzymano 79-letniego właściciela działki. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna niewolniczo pracował dla niego przez 40 ostatnich lat. Nie otrzymywał wynagrodzenia, jedynie miał prawo do zamieszkiwania w obskurnej szopie. Nie wiadomo czy współczesny niewolnik kiedykolwiek próbował zmienić sytuację. Być może sprawa ta po zbadaniu okaże się jeszcze bardziej przerażająca niż jawi się dotychczas!
GLAA officers were supported by @Cumbriapolice @NCA_UK and Cumbria Housing Dept when they arrested a man on suspicion of #modernslavery offences in Cumbria earlier today and rescued a man living in the shocking conditions shown in these images. https://t.co/RNWCjAM7Uu pic.twitter.com/BMSo01CNWa
— GLAA (@UK_Glaa) 3 października 2018
wprost.pl/ foto: twitter: