Denis Urubko, himalaista z polskim paszportem znowu zabłysnął piękną postawą w górach najwyższych. Bohater akcji z Nanga Parbat z 2018 roku teraz miał okazję uratować życie na stokach Gasherbrum VII.
Gasherbrum VII to szczyt znajdujący się poza głównym masywem Gasherbrumów, wznoszący się na 6955 m.n.p.m. Do tej pory był to szczyt dziewiczy, na którym nie stanęła noga człowieka. Ten stan zmienił się dopiero w ubiegłą sobotę, kiedy to na wierzchołku stanęli dwaj Włosi, Francesco Cassardo i Cala Cimenti. W tym czasie w okolicy operowało wielu innych wspinaczy, w tym Denis Urubko.
ZOBACZ TEŻ:Została podrapana przez bezpańskiego kota. Miesiąc spędziła w szpitalu i omal nie umarła!
Pech chciał, że w czasie zejścia Francesco Cassardo odpadł od ściany i zaliczył upadek z dużej wysokości. Złamał kość udową i odniósł poważne obrażenia szyi. Jego partner wysłał sygnał SOS, który podchwycili himalaiści znajdujący się pod Gasherbrumami, z Denisem Urubko na czele. Wystartowała akcja ratunkowa.
Szybko okazało się, że ze względów formalnych nie uda się sprowadzić na zbocza góry śmigłowca, dlatego ekipa ratunkowa postanowiła nie czekać dłużej, tylko znieść Cassardo na dół. Z bazy C1 pod masywem Gasherbrumów ranny wspinacz został odebrany przez śmigłowiec w nocy z niedzieli na poniedziałek. Akcja zakończyła się pełnym sukcesem!
Denis Urubko pochodzi z Rosji. Po upadku ZSRR przeniósł się do Kazachstanu, przyjął tamtejsze obywatelstwo i wstąpił do armii. W 2012 roku zrezygnował z paszportu kazachskiego i na powrót wylądował w Rosji. Zaczął też starać się o obywatelstwo polskie, które uzyskał w 2015 roku.
Ma na koncie wiele sukcesów sportowych i uznawany jest za jednego z najtwardszych himalaistów na świecie.