Ludzie z różnych powodów wyskakują przez okna, ale żeby z kaloryferem?
Do nietypowego zdarzenia doszło w Rosji, prawdopodobnie w Moskwie. To tam mężczyzna wyskoczył przez okno z kaloryferem.
Do sieci trafił filmik z tego zdarzenia. Widzimy zbliżenie na okno i pana i który jakby trzymając grzejnik, rozgląda się i skacze. Kaloryfer nie jest może wielki bo są to cztery „żeberka”, ale na pewno trochę waży.
Mężczyzna skacze z wysokiego pierwszego piętra i ląduje na samochodzie zaparkowanym przez budynkiem. Widać, że sam skok i lądowanie przychodzi bohaterowi nagrania z łatwością. Problem ma jednak z zejściem z auta.
W końcu mu się to udaje, zeskakuje i znika z kadru. Tymczasem w oknie pojawiają się na ciemno ubrane postacie.
Czytaj też: Chciał ZAIMPONOWAĆ dziewczynie. Włożył GŁOWĘ do…
Jak wynika z komentarzy zamieszczonych pod filmikiem prawdopodobnie był przesłuchiwany na moskiewskim komisariacie. Przykuto go kajdankami do kaloryfera zapewne nie po to by było mu ciepło, ale by nie uciekł. Mężczyzna jak widać był jednak desperatem i grzejnik nie przeszkodził mu w ucieczce – przynajmniej z komendy.
Rosyjskie media nie podają informacji co do tożsamości zatrzymanego i sprawy dla jakiej był przesłuchany. Nie wiadomo też czy jego ucieczka okazała się skuteczna, czy też kaloryfer okazał się zbyt ekstrawaganckim i zwracającym uwagę gadżetem. Cóż… takie rzeczy tylko w Rosji!
Video można zobaczyć TUTAJ
fot. twitter