Pewna studentka z Kalifornii cierpi na bardzo rzadką przypadłość. Mianowicie jest uczulona na… wodę! Mogłoby się wydawać niemożliwe, ale jednak. Na świecie żyje około 100 osób z podobnym schorzeniem i Tessa jest jedną z nich.
W ciągu zaledwie kilku minut od zetknięcia z wodą, 21-latka dostaje silnej wysypki, gorączki oraz migreny. Musi unikać jakiejkolwiek aktywności fizycznej, dlatego nawet po kampusie uniwersyteckim porusza się specjalnym pojazdem. Pewnie zadajecie sobie pytanie jak to w ogóle możliwe skoro człowiek sam składa się z wody.
,,Jest to bardzo trudny stan, ponieważ mam alergię na własne łzy, ślinę i pot. Muszę nawet być przewożona po moim kampusie uniwersyteckim, ponieważ w przeciwnym razie przychodzę na zajęcia z gorączką, migreną i wysypką”– mówi Tessa.
ZOBACZ TAKŻE: Przewiozła 1 kg kokainy wartej pół miliona w… cukierkach! Do zdarzenia doszło…
Dziewczyna przez jakiś czas brała leki, ale objawy tylko się nasilały. Niestety, nie wynaleziono jeszcze skutecznej metody, która pomogłaby w alergii na wodę. 21-latka pomimo choroby stara się żyć normalnie i korzystać z pełni życia.
fot. facebook