Lata temu była jedną z wielu gwiazdek z produkcji Disneya, bawiąc młode pokolenia na całym świecie. Jednak jak się okazało kariera w branży rozrywki dla nieletnich nie przyniosła jej spełnienia i bogactwa. Po latach stwierdziła, że… chce zacząć zarabiać swoim ciałem! A co więcej – ma przy tym pełne wsparcie swojego męża.
Maitland Ward ma teraz 42 lata, a swoją karierę na ekranie zaczęła jeszcze w latach 90-tych. Grała wówczas w wielu produkcjach Disneya, m.in. w Chłopiec poznaje świat. Emisja serialu zakończyła się w 2000 roku i 23-letnia wówczas Maitland odczuła brak konkretnych ofert filmowych.
ZOBACZ TEŻ: Trafiła z ropniem na SOR. Lekarz potraktował ją jak śmiecia: „Prawie się przez panią porzygaliśmy!”
Ward przeniosła się do Nowego Jorku, gdzie studiowała teatrologię i uczyła się pisania scenariuszy. W międzyczasie poślubiła Terrego Baxtera. W jakiś nie do końca zrozumiały dla nas sposób Ward otarła się o branżę filmów porno i… postanowiła spróbować!
Jak przyznaje, początkowo bardzo się denerwowała. Jednak szybko zrozumiała, ze tego typu zachowania przed kamerą są dla niej bardzo naturalne i satysfakcjonujące! 42-latka poczuła się wkrótce jak ryba w wodzie. W ciągu pięciu miesięcy kariery zagrała w kilku produkcjach i to już wystarczyło, by zdobyła nominację do porno Oscara – nagrody AVN.
Ward jest nominowana w kategoriach, uwaga, uwaga: „najlepszy trójką” oraz „najlepsza rola drugoplanowa”. Co równie istotne, a może i najważniejsze, 42-latka przyznaje, że jej gaże z czasów porno są znacznie wyższe niż te z czasów gry u Disneya! Jak przyznała, za jeden miesiąc pracy otrzymała 62 tys. dolarów, czyli prawie 240 tys. złotych!
Wszystko wskazuje na to, że przed 42-latką świetlana kariera. Choć mogłoby się wydawać, że taki wiek, to już raczej okres schyłkowy dla gwiazd porno, Maitland Ward ze swoimi warunkami i popularność ma spokojnie szansę by kontynuować karierę choćby i do pięćdziesiątki. A może i dłużej? Wszystko zależy od za