Sylwester w Zakopanem to impreza, która od kilku lat rozpala miliony Polaków. Przed telewizorami gromadzi niezmiennie największą ilość widzów, a na miejsce przyjeżdżają na niego dziesiątki tysięcy ludzi. W tym roku nad imprezą ciąży fatum. Czy Sylwester w Zakopanem się nie odbędzie?
Problemy z organizacją imprezy pojawił się już kilka miesięcy temu, gdy z dumą ogłoszono, że w tym roku Sylwester w Zakopanem odbędzie się pod Wielką Krokwią. Wywołało to wielkie kontrowersje i protesty organizacji ekologicznych, dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego i wielu indywidualnych osób, które zwracały uwagę na nadmierny hałas, który może przeszkadzać zwierzętom tatrzańskim. Wówczas podjęto decyzję o niezmienianiu miejsca Sylwestra w Zakopanem i powrócono do lokalizacji na Równi Krupowej.
ZOBACZ TEŻ: Big Brother: Kamil Lemieszewski wygrał 100 tysięcy, narzeka że został BEZ GROSZA!
Ostatnie dni sprawiły jednak, że Sylwester w Zakopanem znowu stanął pod znakiem zapytania…
Wszystko za sprawą niesprzyjającej pogody. Potężny wiatr halny, który wiał od Tatr sprawił m.in. to, że przewróceniu uległa zakopiańska choinka. Ranne zostały trzy osoby. Ale również wiatr uszkodził sylwestrową scenę! Konstrukcja została naruszona i ekipa musiała rozpocząć jej rozbiórkę.
Scena będzie musiała częściowo być postawiona na nowo. Jednak technicy zapewniają, że wyrobią się z odbudową i przygotowaniem sceny do 31 grudnia.
Trzymamy za nich kciuki – od ich pracowitości zależy teraz czy największa impreza sylwestrowa w Polsce odbędzie się zgodnie z planem!