Do makabrycznej sytuacji doszło na międzynarodowym lotnisku w Bangkoku (Tajlandia). Pasażerski Boeing holowany przez samochód obsługi po płycie lotniska z nieznanych powodów przyspieszył i zmiażdżył pojazd, w którym znajdowało się dwóch pracowników portu lotniczego!
Przerażające zdarzenie nagrała kamera zamontowana na jednym z hangarów lotniska. Wypadek okazał się tragiczny w skutkach dla jednego z pracowników samochodu holowniczego. Pasażerski Boeing zmiażdżył pojazd, a kierujący nim mężczyzna zmarł po kilku godzinach w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Z ustaleń śledczych wynika, że do wypadku przyczyniła się poważna awaria urządzenia holującego, które się wypięło i samochód się zatrzymał. Na nieszczęście mężczyzn, którzy w nim przebywali Boeing 737 przyspieszył i skręcił wprost na nich rozgniatając auto.
ZOBACZ:Śmierć pasażera na pokładzie samolotu z Chin! Sekcja zwłok wykazała, że (…)!
Film z kamery monitoringu dokładnie pokazuje jak samolot pasażerski taranuje i miażdży maleńki pojazd. Mimo szybkiej reakcji obsługi lotniska i natychmiastowej pomocy medycznej udzielonej poszkodowanym pracownikom jeden z nich zmarł w szpitalu. Według przedstawicieli linii lotniczych Nok Air, do których należał samolot dokładną przyczynę śmierci mężczyzny wskaże przeprowadzona wkrótce sekcja zwłok. Rodzina zmarłego w wypadku inżyniera ma otrzymać wsparcie finansowe i psychologiczne. Ze zrozumiałych przyczyn samolot nie mógł wystartować z lotniska w Bangkoku. Pasażerowie zostali skierowani do innej maszyny i odlecieli z kilkugodzinnym opóźnieniem.
źródła: o2.pl, foto: youtube.com, wideo: youtube.com