Jędker Realista to dla pokolenia 20+ postać bardzo ważna. Współtwórca kultowych grup hiphopowych WWO i Zip Skład, a później wielka gwiazda muzyki rozrywkowej, z przebojami takimi jak „To było na melanżu”. Jędker stracił wówczas szacunek u swoich dawnych fanów, a teraz po latach wyznaje, że z czasów sławy nie zostało mu właściwie nic.
Jędker zdobył się na bardzo szczery i poruszający wpis. Na swoim Instagramie poinformował, że definitywnie kończy swoją muzyczną karierę. Wszystko za sprawą braku zainteresowania ze strony odbiorców i braku wsparcia jakiejkolwiek wytwórni gotowej wydać jego materiał. W związku z tym 42-letni były raper zdobył się na szczerze i smutne podsumowanie swojej kariery…
Jędker napisał wprost, że nie chce już własnym sumptem wydawać swoich albumów. Dlatego ma już dość i postanawia skończyć z muzyką.
Mam jeszcze dwa niewydane albumy (zostawiam na pośmiertne…) i książkę, którą piszę. Może jak uda się zainteresować jakieś wydawnictwo, książka ujrzy światło dzienne. Nic nie chce już wydawać niezależnie, bo to nie ma sensu w przypadku mojej osoby (przerobiłem to z ostatnią płytą). Dzięki wszystkim za dobre słowo, a za złe nie dzięki
– napisał był raper.
ZOBACZ TEŻ: Sebastian Fabijański chciał być RAPEREM. Szczerze wyznał: „Byłem NISZCZONY PRZEZ…”
W dalszej części wpisu Jędker przyznał wprost, że w wieku 42 lat nie ma stałych wpływów na konto, nie ma swojego mieszkania, ubezpieczenia i popadł w tragiczne długi:
Nie jestem ćpunem też ani alkoholikiem, który wszystko przepił. Zapowiedziałem, że jak album X nie „zaskoczy” będę musiał skończyć automatycznie karierę. Pozdro wszystkim odbiorcom rap, a nie rap agencyjnego, który ten prawdziwy rap wykończył. (…) Nie mam jak się leczyć, brak meldunku już od 2013, brak ubezpieczenia. Bo zawsze jest jakieś „ale” w tym kręgu, którego nie spełniam
Były muzyk przyznał się też, że ma aż 162 tysiące złotych długu.
Dług wobec zarządu mienia Skarbu Państwa, zasądzony mi, jest nie do spłacenia. Odsetki od kilku lat rosną, a komornik mówi: „nic nie mogę zrobić w tej sprawie, z nimi pan nie wygra”. (…) Dam jakoś sobie radę albo zdechnę. Życie. Fenomen. Lata lecą. Mam dziś ich już 42″
Co ciekawe ten post wywołał naprawdę spore poruszenie wśród dawnych fanów i Jędker, który zapowiadał również usunięcie Instagrama teraz zaczyna zmieniać zdanie. Być może za jakiś czas dowiemy się, że z kariery również jeszcze nie zamierza rezygnować? My tam życzymy mu powodzenia!