Andrzejowi Piasecznemu niemal coś umknęło, ale jak mówi – do tego nie możemy dopuścić!
Bowiem Piasecznemu spodobało się to, co robią młodsi koledzy lub koleżanki. Postanowił więc iść za ich przykładem.
Jeszcze bliżej
Sympatyczny Piasek ma już 49 lat a na scenie muzycznej obecny jest od lat 90. Najpierw jako wokalista zespołu Mafia, następnie jako solista. Najbardziej kojarzymy go z utworów takich jak „Chodź, przytul, przebacz”, „To co dobre”, „Śniadanie do łóżka”, „Jeszcze bliżej” i wiele innych. Brał także udział w talent show The Voice of Poland i The Voice Senior, gdzie był jednym z jurorów-trenerów.
Woda sodowa
W związku ze swoją karierą Andrzej Piaseczny jest także obecny w social mediach i ma swój profil na Instagramie. To tu przyznał, że uderzyła mu woda sodowa go głowy! Powód też jest niebłahy! Jak powiedział Piasek na opublikowanym video:
„Moi młodsi koledzy i koleżanki świętują osiągnięcie pewnego statusu na instagramie złotymi balonikami i szampanem.
Pozwólcie, że ja podziękuję Wam, którzy od czasu do czasu patrzycie na to, co mam do pokazania.
Szampana zastąpimy zaś wodą mineralną, lekko gazowaną. Wasze zdrowie!”
Zobacz też: Dawid KWIATKOWSKI przyznał się! Naprawdę jest…
Ma już 100 tysięcy… i więcej!
Nagranie opatrzone jest opisem:
„100.000 proszę, dziękuję, przepraszam 🥳 #stotysięcybędziewięcej #kiedydogłowyuderzawodasodowatotylkolekkogazowana #hurra #niechżyjążyjąnam”
Gdzie jeden z hasztagów mówi właśnie o uderzeniu wody sodowej do głowy z powodu osiągnięcia pułapu 100 tysięcy obserwujących.
Do tych podziękowań Piaska dołączyli się fani z huraoptymistycznymi komentarzami i gratulacjami:
„masz nas dużo, a nawet więcej !!!! super, cieszę się bardzo mocno. Dasz więcej, będzie nas więcej, bo tu nie ma złego tekstu, złego posta, story… wszystko jest czasem kontrowersyjne ale ciekawe i fajne . Brawo !!!”
„Nie podoba mi się to zastępstwo. Twoje zdrowie Andrzeju! 🥂 Ale prawdziwym szampanem! Dobrego Nowego Roku 😊”
„👏Gratulacje i oj ten głos mmmm😍”
„Gratuluję, ale to stanowczo za mało jak na TAKIEGO cudownego Artystę i niesamowitego Człowieka! Uwielbiam niezmiennie i czekam z utęsknieniem na kolejny koncert we Wrocławiu. :-)”
Fani zachwyceni! A sądząc po charakterze video, jakie nagrał Piaseczny, tak naprawdę chyba nie grozi mu uderzenie wody sodowej 🙂
https://www.instagram.com/andrzejpiaseczny_official/