- 5 zaskakujących faktów o języku angielskim, których pewnie nie znałeś
- Weronika Mucha nie żyje. Miała zaledwie 25 lat!
- Chciał popełnić samobójstwo. Przez niego kobieta straciła dziecko!
- Nie żyje aktor z filmu „Młode Wilki”!
- Wyszła „tylko” do sklepu. Została skazana za morderstwo czwórki dzieci!
- Straszny wypadek szkolnego autobusu! Ponad 20 osób zmarło! [VIDEO]
- Afera w Diecezji Sosnowieckiej. Przestępstwa seksualne i oszustwa!
- Hołownia do znanej firmy! „to co robicie to ZŁO w czystej postaci”!
Autor: kamP
Conchita Wurst wpakowała się w ogromne tarapaty. Są one wynikiem decyzji jaką podjęła. Kontrowersyjna gwiazda poleciała samolotem do Niemiec na nagranie programu. Gwiazda mimo zakazu przekroczyła granicę państwową i została aresztowana na lotnisku. Niemcy tak jak wiele państw w Europie ze względu na szalejącą pandemię koronawirusa zamknęły swoje granice. Niestety Conchita Wurst mimo zakazu przemieszczania się postanowiła polecieć do naszych zachodnich sąsiadów na nagranie do programu. Kontrowersyjna gwiazda została aresztowana na lotnisku w Dusseldorfie, ponieważ niemieccy policjanci już wcześniej dostali informację o jej przybyciu. Wurst próbowała się tłumaczyć jednak zdaniem policjantów przekroczyła granice bez istotnego powodu. Austriacka piosenkarka nie pracowała…
O tym, że polscy policjanci i policjantki to niezwykle kreatywni ludzie świadczy poniższe nagranie. Potwierdzeniem tych słów jest nagranie dwójki policjantów, którzy zaśpiewali swoją autorską piosenkę o koronawirusie. Utwór szybko stał się hitem sieci! Trzeba przyznać, że piosenka nagrana w rytm słynnego hitu zespołu „Akcnet” pt. „Przez twe oczy zielone” wypada rewelacyjnie. Bohaterowie nagrania, policjant i policjantka, którzy każdego dnia dzielnie stawiają czoła w walce z koronawirusem zaśpiewali równie świetnie, jak Zenek Martyniuk. Funkcjonariusze spontanicznie, podczas pełnienia służby nagrali piosenkę o koronawirusie. Utwór z ważnym przesłaniem szybko stał się hitem sieci, a Internauci są zachwyceni wykonaniem piosenki przez policjanta i…
Prawdziwą furorę robi nagranie z włoskiej miejscowości Rimini. Lokalni policjanci zatrzymali mężczyznę, który złamał zakaz przemieszczania się i poszedł opalać na plażę. Stróże prawa namierzyli go dronem. Kiedy do niego dotarli nie mieli dla niego litości i ukarali wysokim mandatem. Do zdarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości wypoczynkowej Rimini. Policjanci namierzyli mężczyznę, który złamał obostrzenia i poszedł opalać się na plaży. Roznegliżowanego plażowicza, który rozłożył się na rozkładanym krześle zatrzymali policjanci. Mężczyzna nie wyglądał na zaskoczonego i zapewne liczył się z konsekwencjami. Niestety naruszenie zasad spotkało się surową rekcją mundurowych, którzy nie mieli dla niego żadnej litości i ukarali wysokim…
80-letni Jason Carr jest stałym bywalcem kwiaciarni „Casablanca” w Chicago. Mężczyzna każdego dnia od 20 lat kupuje bukiet złożony z siedmiu róż. Pracująca tam florystka nigdy nie spytała dla kogo są kwiaty. Dopiero niedawno ośmieliła się zapytać emeryta kim jest ta wyjątkowa osoba, którą obdarzył tak dużą miłością. Jason bardzo kocha swoją żonę Judy, z którą poznał się po powrocie z II wojny światowej. Para nie potrafiła żyć bez siebie i po dwóch latach znajomości postanowiła się pobrać. Małżeństwo przeżyło ze sobą 40 szczęśliwych lat, a ich związek był bardzo udany, ponieważ oboje darzyli się wielką miłością. Niestety 20 lat…
Do szokującej sytuacji doszło na ulicy Stalowej w Warszawie. 42-letnia kobieta zaatakowała policjanta podczas interwencji. Od samego początku była bardzo agresywna i utrudniała pracę mundurowym. W pewnym momencie rzuciła się na jednego z nich, zerwała mu maseczkę z twarzy i opluła! 42-latka narobiła sobie ogromnych problemów swoim szokującym zachowaniem. Od początku utrudniała interwencję policjantów, którzy próbowali wylegitymować mężczyznę zachowującego się bardzo niegrzecznie. Patrol został wezwany na ulicę Stalową w Warszawie przez przypadkowego przechodnia, który zauważył grupę ludzi nieprzestrzegających dystansu społecznego i pijących alkohol w miejscu publicznym. Mundurowi przyjechali we wskazane miejsce i postanowili wylegitymować wszystkie osoby. Wtedy 42-latka zaatakowała policjanta.…
21-letni Brian Young zamordował swojego 5-miesięcznego synka bez mrugnięcia okiem. Młody mężczyzna bez żadnych skrupułów znęcał się nad maleńkim chłopczykiem. Kilka tygodni temu usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Za to co zrobił w więzieniu zgotowano mu prawdziwe piekło. Przerażające wydarzenia rozegrały się w miejscowości Mandeville w stanie Luizjana. Z ustaleń policji wynika, że Brian Young rzucał swoim synem o ziemię, a później rozbił mu głowę o metalowy pręt przy huśtawce. Dziecko nie miało żadnych szans na przeżycie. Sadysta przyznał się do winy i nie miał żadnych wyrzutów sumienia po uśmierceniu syna, Keisena. 21-latek został oskarżony o morderstwo ze szczególnym okrucieństwem…
Dwaj chińscy lekarze, którzy zarazili się koronawirusem od swoich pacjentów mieli nietypowe objawy. Skóra zakażonych lekarzy zmieniła kolor z żółtego na ciemny! Okazało się, że to skutek leczenia jaki zastosowano wobec obu z nich. Stan zdrowia dówch chińskich lekarzy w początkowej fazie choroby był tak ciężki, że musiano podać im środki podtrzymujące życie. Skutek leczenia okazał się zaskakujący. W pewnym momencie skóra zakażonych lekarzy zmieniła kolor na ciemny. Na szczęście objawy COVID-19 w przypadku obu mężczyzn powoli ustępują, a medycy wracają do zdrowia. Kardiolog Yi Fa i Hu Weifeng zakazili się koronawirusem podczas pracy w szpitalu w Wuhan. Obaj mieli…
Dramatyczne zdarzenia rozegrały się w okolicach Parku Narodowego Gonarezhou w Zimbabwe. 30-letnia Maurina Musisinyana poszła ze swoją szwagierką łowić ryby. Kobietom towarzyszyły ich dzieci, które beztrosko bawiły się nad rzeką. Chwila nieuwagi i o mały włos mogło dojść do tragedii. Dzięki bohaterskiej mamie, która wyciągnęła syna z paszczy ogromnego krokodyla udało się jej uniknąć! 30-letnia Maurina Musisinyana, na długo zapamięta dzień, w którym omal nie straciła swoje najmłodsze dziecko. Kobieta umówiła się ze szwagierką na połów ryb w okolicach Parku Narodowego Gonarezhou w Zimbabwe. Wraz nimi nad rzekę wybrały się ich dzieci, które chciały się tam pobawić. Niestety beztroskie chwile…
Nieprawdopodobne szczęście miała 30-letnia mieszkanka Kanady. Kobieta została postrzelona w klatkę piersiową. Mimo odniesionej rany cały czas była przytomna i mówiła zaskoczonym lekarzom, że nie czuje bólu. W czasie zabiegu ratującego życie okazało się, że życie uratowały jej implanty piersi! Kanadyjka została postrzelona w klatkę piersiową na ulicy w Toronto przez nieznanego sprawcę, który strzelał z budynku. 30-latka z raną postrzałową lewej piersi została zabrana przez karetkę po, którą sama zadzwoniła! Kobieta przez cały czas była przytomna i mówiła ratownikom, że chyba nic jej nie jest. Nikt nie wierzył w jej słowa, ponieważ wszystkim wydawało się, że to efekt szoku…
Miał być napad z bronią w ręku, a wyszedł kabaret! Z tego złodzieja śmieje się cały świat!
Tak kuriozalnego przebiegu napadu jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Miał być napad z bronią w ręku, a wyszła totalna groteska. Złodziej wszedł do sklepu spożywczego z wycelowanym w sprzedawczynię pistoletem, co ani na niej, ani mężczyźnie sprzątającym podłogę nie zrobiło najmniejszego wrażenia! Do zdarzenia doszło w sklepie spożywczym w miejscowości Nove Mesto pod Smrkem zaledwie dwa kilometry od polskiej granicy. Na nagraniu widać jak do sklepu wchodzi zamaskowana osoba. Początkowo sprzedawczyni, jak i mężczyzna zmywający podłogę myśleli, że to klient w maseczce, co w dobie pandemii koronawirusa jest normalnym obrazkiem. Okazało się, że miał być to napad z bronią w ręku,…