Autor: kk

Taka pomyłka jest godna filmu komediowego, a nie prawdziwego życia, jednak jak widać – czasem życie zawstydza fikcję! Na stypie w Rostocku podano żałobnikom bardzo specyficzne ciasto.  Do zdarzenia doszło w sierpniu, ale przez szacunek do żałobników policja niemiecka opublikowała dane na temat tego incydentu dopiero teraz. W pewnej restauracji miała miejsce stypa. Żałobnicy mieli zjeść ciasto, wypić kawę, powspominać zmarłego i rozejść się do domów. Zamiast tego trzynastu żałobników trafiło do szpitala. ZOBACZ TEŻ: Gdy zwróciły mu uwagę, że źle zaparkował, rozpętało się piekło. Zwrot w sprawie nożownika z Białegostoku Po spożyciu ciasta ludzie zaczęli skarżyć się na…

Czytaj więcej

Opinia publiczna wciąż żyje fatalnym w skutkach wypadkiem na przejściu dla pieszych na ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Krystian O., 31-latek, który przez swoją brawurową i nieodpowiedzialną jazdę zabił 33-letniego ojca i męża zabrał głos w sprawie minionych wydarzeń.  Najbardziej szokująca dla wszystkich była pierwsza decyzja sądu, który nie zdecydował się na tymczasowy areszt dla pirata drogowego. Wczoraj Sąd Okręgowy w Warszawie uznał zażalenie prokuratury na poprzednią decyzję i zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla kierowcy pomarańczowego BMW, sprawcy tragedii na Bielanach. ZOBACZ TEŻ: Wisiał głową w dół na ogromnym kominie. Tragiczny finał Mężczyzna jednak jak na razie nie trafił do aresztu. Dziennikarzom Polsatu…

Czytaj więcej

47-letnia kobieta wraz z 16-letnią córką nie mogły się spodziewać, że zwrócenie uwagi kierowcy za źle zaparkowany samochód doprowadzi je do szpitala. To i tak niemalże cud, że z obrażeniami szyi obie przeżyły. Teraz w sprawie nożownika wydano szokującą decyzję.  Do ataku doszło 13 marca. 40-letni mężczyzna wdał się w sprzeczkę z 47-letnią kobietą i jej córką. Kobiety miały do niego pretensje, że źle zaparkował swoje auto. Wymiana zdań szybko zmieniła się w atak furii. Mężczyzna z nożem rzucił się na obie panie. ZOBACZ TEŻ: Wisiał głową w dół na ogromnym kominie. Tragiczny finał Najpierw dotkliwie poranił 47-latkę, wbijając…

Czytaj więcej

14-letnia Isabel Shae Hicks położyła się spać wieczorem 20 października razem ze swoją siostrą, we współdzielonej sypialni. Gdy jej siostra rano wstała, 14-latki nie było w łóżku. Od tej pory nikt jej nie widział. Co się wydarzyło z nastolatką? W sprawę od razu zaangażowało się FBI, bowiem zniknięcie nastolatki z Bumpass w Wirginii jest naprawdę bardzo podejrzane. Służby uważają, że dziewczynka może być w ekstremalnym niebezpieczeństwie.  ZOBACZ TEŻ: 11-latka zemdlała na placu zabaw. Lekarze łapali się za głowy, gdy zrozumieli czemu! Wszystko dlatego, że prawdopodobnym porywaczem jest 33-letni Bruce Lynch, przyjaciel rodziny, osoba uznawana za rozchwianą emocjonalnie i potencjalnie bardzo…

Czytaj więcej

W piątek po południu 2-letnie dziecko bawiące się na podwórku wpadło do wąskiej i bardzo głębokiej, niezabezpieczonej studni na swoim podwórku. Szalenie trudna akcja ratunkowa, którą śledził cały kraj trwała 82-godziny… Sujith Wilson, 2-letni chłopiec mieszkający w Indiach w stanie Tamil Nadu stał się bohaterem tamtejszych mediów i jednej z najbardziej wstrząsających akcji ratunkowych ostatnich miesięcy, a może nawet lat.  W piątek po południu wpadł do wąskiej, starej studni znajdującej się w obejściu rodziców. Początkowo utknął na głębokości około 10 metrów. ZOBACZ TEŻ: 11-latka zemdlała na placu zabaw. Lekarze łapali się za głowy, gdy zrozumieli czemu! Początkowo dziecko próbowano…

Czytaj więcej

Nirmal „Nims” Purja to nepalski wspinacz, który kilka miesięcy temu rozpoczął iście szalony projekt. 14/7 – w siedem miesięcy zamierzał zdobyć wszystkie czternaście ośmiotysięczników. Czegoś takiego w historii himalaizmu nigdy nie było. Miłośnicy gór od 24 kwietnia z wypiekami na twarzy śledzili co robi ten szalony Nepalczyk. Zdobycie wszystkich ośmiotysięczników w zaledwie 7 miesięcy wydawało się być poza możliwościami człowieka, nawet z użyciem tlenu z butli. Poprzedni rekord to w porównaniu aż 8 lat. Nirmal uparł się, że udowodni, że jest to możliwe. Ciężko było wymyślić sobie bardziej absurdalny rekord do pobicia w wypadku himalaizmu! ZOBACZ TEŻ: Wisiał głową w…

Czytaj więcej

Nieudolne machanie lassem nie czyni z nas kowboja, a posiadanie wideł nie przemienia w Posejdona. Prawda stara jak świat, choć mężczyźni często zdają się o tym zapominać. To nie atrybut dzierżony w dłoni czyni z nas superbohatera. Potrzeba czegoś więcej…  Ten mężczyzna myślał, że jak stanie na przeciwko byczka (lub krowy – nagranie jest tak dynamiczne, że ciężko stwierdzić…) z lassem w dłoni, to automatycznie stanie się sprawnym kowbojem. Niestety, do tego potrzeba lat ćwiczeń i wyrzeczeń. Zwierzę widząc go przed sobą niewiele zrobiło sobie z zagrożenia złapania w lasso. Może dlatego, że zagrożenie to prawie nie istniało… …

Czytaj więcej

Dżungla ma to do siebie, że mieszka tam wiele, wielkich stworzeń, jakich próżno szukać w umiarkowanym czy suchym klimacie. Jedne są fascynujące, inne odrażające, za to większość i tych i tych może być dla nas groźna. Przekonał się o tym ten Azjata oraz jego robak… Nagranie powstało być może w czasie leśnej wycieczki, a może w czasie pracy. Potężny zielony robak usiadł, a może został położony specjalnie na policzku jednego z mężczyzn. To daje nam wyobrażenie o tym, jak wielki jest ten stwór – zajmuje niemalże pół twarzy!  ZOBACZ TEŻ: Wisiał głową w dół na ogromnym kominie. Tragiczny finał …

Czytaj więcej

Ta historia jest tak niesamowita, że ciężko uwierzyć tu w zwykły przypadek. Chastity Patterson przez 4 lata nie mogła pogodzić się ze śmiercią ojca. Codziennie na jego numer wysyłała smsy, aż pewnego dnia otrzymała niespodziewaną odpowiedź.  Chastity miała 19 lat, gdy jej tata zmarł. Dziewczyna miała wielkie problemy, żeby przejść nad tym wydarzeniem do porządku dziennego. Dlatego codziennie dawała swojemu tacie znać, jak minął jej dzień. SMSy, które pisała zawierały jej wzloty i upadki, co robiła na uczelni, a co w czasie wolnym. ZOBACZ TEŻ: 11-latka zemdlała na placu zabaw. Lekarze łapali się za głowy, gdy zrozumieli czemu! Przez…

Czytaj więcej

Mieszkańcy Carlisle w Anglii byli świadkami makabrycznej akcji ratunkowej. Na 80-metrowym kominie w ich miejscowości zawisł głową w dół mężczyzna. Strażacy mieli potężne problemy, żeby do niego dotrzeć.  Ludzie mieszkający w okolicy komina usłyszeli pierwsze niepokojące dźwięki około 2 w nocy. Wydawało im się, że ktoś woła o pomoc, jednak nikt nie potrafił zlokalizować źródła nawoływań. Po jakimś czasie dostrzeżono mężczyznę, który za jedną nogę wisiał w dół na pobliskim kominie! Na miejsce wysłano śmigłowiec ratunkowy. ZOBACZ TEŻ: 11-latka zemdlała na placu zabaw. Lekarze łapali się za głowy, gdy zrozumieli czemu! Pilot śmigłowca ze względu na złe warunki  i prąd zstępujący zrezygnował z drugiego podejścia…

Czytaj więcej