Autor: kk

Policjanci z Jastrzębia-Zdroju właśnie z szeregów wyeliminowali swojego kolegę. Jak się okazało – prowadził podwójne życie. Na służbie zgrywał przykładnego funkcjonariusze, zaś po niej miał drugie, przestępcze życie. Teraz czekają go spore problemy. W Jastrzębiu-Zdroju mundurowi wpadli na trop grupy rozprowadzającej narkotyki. Szybko okazało się, że jednym z zaangażowanych w ten proceder może być… policjant z jastrzębskiej komendy! Komendant tej placówki zlecił bezpośrednim przełożonym podejrzanego, aby dokładnie mu się przyjrzeli. ZOBACZ TEŻ: Bomby atomowe zrównają z ziemią największe polskie miasta. Przerażająca symulacja wojny USA-Rosja Obserwacja i zbieranie dowodów zakończyło się zatrzymaniem policjanta. Jak się okazało, brał udział w nielegalnej uprawie…

Czytaj więcej

Trudno wyobrazić sobie większą tragedię. Jessica Guedes z Sao Paolo była w 6 miesiącu ciąży i tego dnia miała wyjść za mąż za ojca dziecka i swojego partnera Flavia Gonaalveza. Jednak od samego rana panna młoda czuła się bardzo źle. Ona i bliscy zlekceważyli objawy myśląc, że to przedślubny stres. Bardzo się mylili. Jessica narzekała na bóle szyi oraz zawroty głowy. Wszyscy myśleli, że to sprawka nerwów, którym ulega każda panna młoda. Jednak z godziny na godzinę stan kobiety pogarszał się. Wreszcie, gdy dojechała pod kościół, w którym czekał przyszły mąż, zemdlała. ZOBACZ TEŻ: Odkopali średniowieczny szkielet. Ten człowiek przeżył…

Czytaj więcej

O tym, że Polska w wypadku wojny pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją stanie się prawdziwym poligonem, nie ma wątpliwości już od czasów Zimnej Wojny. I gdy jeszcze kilka lat temu wydawało się, że stosunki pomiędzy tymi państwami się normują, teraz wygląda na to, że znów wchodzimy w okres napięć. Oto przerażająca symulacja o tym, jak mógłby wyglądać konflikt między globalnymi mocarstwami. Konflikt, w którym wykorzystane zostaną bomby atomowe.   Symulację przygotowali naukowcy z Uniwersytetu Princeton w New Jersey. Wynika z niej, że w wypadku ataku Rosji, pierwszy ładunek jądrowy spadnie w okolicach Wrocławia. Wywoła to reakcję łańcuchową, która doprowadzi do zasypania terenu…

Czytaj więcej

W latach 1986-1991 zamordował co najmniej 9 kobiet i dziewczynek w wieku 13-71 lat. Swoje ofiary zawsze zostawiał nagie i skrępowane. W Korei Południowej panowała prawdziwa psychoza, bowiem przez dziesiątki lat nie udawało znaleźć się choćby podejrzanego. Aż do teraz.  Morderca grasował w przemysłowej dzielnicy miasta Hwaseong leżącego na południe od Seulu. Była to jedna z największych, jeśli nie największa sprawa kryminalna w tym kraju. Przez 30 lat pracowało nad nią w taki czy inny sposób aż 2 miliony policjantów, a przesłuchanych i sprawdzonych zostało 21 tysięcy osób. Poszukiwania te często porównuje się do poszukiwań Zodiaka – seryjnego mordercy z USA.  ZOBACZ TEŻ: Odkopali średniowieczny…

Czytaj więcej

Dzikie zwierzęta często są powodem przez którym dochodzi do wypadków. Niedostosowanie prędkości do warunków, chwila nieuwagi, a czasem po prostu pech. Na drodze między Płockiem a Włocławkiem auto z dwoma znanymi muzykami disco-polo wpadło na jelenia. Tak duże zwierzę mogło nie tylko zniszczyć auto, ale też doprowadzić do tragedii.  Do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.  Bogdan Palak i Marcin Jaworski z zespołu BOMA grającego muzykę disco-polo wracali do rodzinnego Włocławka, gdy na drogę wyskoczył im spory jeleń. ZOBACZ TEŻ: Odkopali średniowieczny szkielet. Ten człowiek przeżył piekło przed śmiercią – tylko dla ludzi o mocnych nerwach! Siła…

Czytaj więcej

40-letni mieszkaniec Dolnego Śląska w latach 2006-2016 romansował jednocześnie z 4 kobietami. Trzy z nich namawiał na zabezpieczanie jego pożyczek, przekazywanie mu nieruchomości, pożyczanie pieniędzy… cały czas uwodził je twierdząc, że są najważniejsze na świecie i wkrótce się z nimi ożeni. W ten sposób zarabiał miliony złotych na ich naiwności.  Pierwsza z pokrzywdzonych kobiet przekazała oszustowi swój dom wart 400 tysięcy złotych. Ten użył go jako zabezpieczenia kredytu, którego nie spłacił i kobieta dom straciła. Poza tym pożyczyła mu 70 tysięcy złotych i dała biżuterię wartą kolejne 10 tysięcy. Tak skutecznie ją uwodził! ZOBACZ TEŻ: Przyjechali ratować kierowcę po dachowaniu. Od razu…

Czytaj więcej

Jazda w ulewnym deszczu to nic przyjemnego. Ograniczona widoczność, wydłużona droga hamowania, oślepiające światła które są rozpraszane przez kropelki wody. Do tego reguła ograniczonego zaufania każe szczególnie uważać na innych kierowców, którzy mogą nie dostosować się do panujących warunków. Tym jednak razem wydarzyło się coś zgoła innego.  Nagranie pochodzi z Rosji z rejestratora samochodowego, których nasi sąsiedzi ze wschodu używają bardzo chętnie. Powstało 15 września na jednej z dróg wylotowych z Nowosybirska. Widzimy rzęsisty deszcz i tworzący się na drodze korek. Teoretycznie w takiej sytuacji nic nie powinno się stać. Co bardziej uważni kierowcy mogliby ewentualnie obserwować lusterka, czy wszystkie…

Czytaj więcej

Pewien małopolski grzybiarz wybrał się do lasu nieopodal miejscowości Rzyki. Liczył, że w tamtejszych zagajnikach będzie znajdzie piękne grzyby. Jednak zamiast nich znalazł coś zupełnie innego. Od razu postanowił wezwać policję.  Do nietypowego zdarzenia doszło w minioną niedzielę. Grzybiarz spacerując po zagajnikach nieopodal Rzyk natknął się w pewnym momencie na… bardzo wyrośnięte krzewy konopi indyjskich!  ZOBACZ TEŻ: Jego załamana córka wyszła z domu i zaginęła. Do zwłok doprowadził go jego pies O swoim znalezisku poinformował Komisariat Policji w Andrychowie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, że wyrastające między brzozami krzewy to dorodne krzewy marihuany, o wysokości 1,5-2m. Łącznie znaleziono dziesięć krzewów.  Mundurowi podziękowali…

Czytaj więcej

Bardzo niepokojące i dziwne zgłoszenie odebrali policjanci z Legionowa pod Warszawą w środę około 6:30 rano. Otrzymali informację, że na rynku tego miasta leży mężczyzna, z którym nie ma kontaktu. Dopóki nie przybyli na miejsce nie podejrzewali, że sytuacja jest aż tak zła.  Oprócz policjantów na rynek zadysponowano straż pożarną. Na miejscu okazało się, że 50-letni mężczyzna nie żyje. Wstępne oględziny wykluczyły, żeby w jego zgon zamieszane były osoby trzecie. Wstępnie wykluczono także urazy wewnętrzne. ZOBACZ TEŻ: Stanął w obronie mamy i zadźgał swojego ojca. 17-latkowi grozi dożywocie! Po stwierdzeniu zgonu na miejscu pojawił się też prokurator, który wraz z technikami…

Czytaj więcej

Przypadkowy przechodzień, spacerujący przy opuszczonym szpitalu Stalownik w Bielsku-Białej dokonał wstrząsającego odkrycia. Dostrzegł zwłoki młodej kobiety i od razu wezwał na miejsce służby. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.  Do czynności na miejscu skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą. Policjanci chcą ustalić kiedy dokładnie zginęła dziewczyna i w jakich okolicznościach znalazła się w opuszczonym szpitalu. Ciało został przekazane do przeprowadzenia sekcji zwłok, co również rzuci światło na przyczyny zgonu. ZOBACZ TEŻ: Pielęgniarz zgwałcił kobietę w stanie wegetatywnym. Po 9 miesiącach prawda wyszła na jaw w szokujący sposób Wiele wskazuje na to, że dziewczyna popełniła samobójstwo przez upadek z dużej wysokości. Policjanci muszą się jednak upewnić, czy…

Czytaj więcej