Autor: kk

Dramatyczne wieści docierają do nas z Trzebiatowa w województwie zachodniopomorskim. Policja zatrzymała tam 18-letniego Aleksandra N., który rozprowadzał środki psychoaktywne niewiadomego pochodzenia. Zanieczyszczony dopalacz doprowadził do zatrucia co najmniej 12 osób. Zatrzymany nastolatek prawdopodobnie sam zażywał ten dopalacz od pewnego czasu. Świadczą o tym wpisy na portalach społecznościowych. Ostatnią noc spędził w areszcie. Jak na razie z objawami silnego zatrucia do szpitali trafiło 12 osób, ale policja nie ma pewności czy to zamknięty bilans. Nie wiadomo ilu osobom Aleksander N. sprzedał dopalacz. Osoby, które zatruły się najmocniej traciły przytomność i konieczne stało się umieszczanie ich na oddziałach intensywnej opieki…

Czytaj więcej

Wczoraj pisaliśmy o tajemniczej sprawie umyślnego zabijania fok na polskim wybrzeżu. W ciągu zaledwie tygodnia odkryto ciała czterech zwierząt, które bez żadnych wątpliwości zabił człowiek. [ZOBACZ]Wszystko wskazuje na to, że  foki padły ofiarą rybaków. Rybacy są zdegustowani materiałami medialnymi, które – ich zdaniem – w niesłuszny sposób przedstawiają martwe foki jako ofiary czyjegoś bestialstwa. Z ich perspektywy są to szkodniki, których nieograniczone rozmnażanie generuje potężne straty całej branży. Znowu TVN pokazuje martwe foczki. Jak im dam! To nie foki powinny tu rządzić, tylko rybacy.  Nie trzeba wielkiego śledztwa prokuratury. Ktoś z rybaków nie powstrzymał ręki. Nie dziwię się.…

Czytaj więcej

18-letni Simone Martyniak, młody piłkarz z polskim obywatelstwem zmarł z powodu obrażeń których doznał w wypadku na skuterze. Ta bardzo smutna wiadomość została podana przez facebookowy profil klubu futsalowego SS Lazio Calcio. W ostatnią niedzielę około 4:40 nad ranem skuter, na którym podróżował Martyniak zderzył się z Audi A3. Poza nim poszkodowani zostali dwaj jego koledzy, którzy ciężko ranni przebywają w szpitalu. Siła uderzenia była tak wielka, że odrzuciła skuter na kilka metrów. Młody piłkarz Lazio nie miał żadnych szans. Simone Martyniak był bardzo popularny w swojej szkole jak i klubie. Władze w oficjalnym komunikacie nazwały go „uśmiechniętym…

Czytaj więcej

Makabryczne znaleziska miały miejsce w niedzielę pod dwoma katowickimi dyskontami. W różnych miejscach miasta natrafiono na zwłoki osób bezdomnych. Policja w tej sprawie zatrzymała już siedem osób. Skąd nagle taki wybuch agresji? Pierwszego z bezdomnych znaleziono na Osiedlu Paderewskiego. Miał ranę kłutą szyi. Szybko okazało się, że to znany w okolicy bezdomny. Śledczy w związku z zabójstwem zatrzymali cztery osoby. Jak na razie wygląda na to, że tylko jedna usłyszy zarzut zabójstwa. Według wstępnych ustaleń między mężczyznami doszło do kłótni o pieniądze. Jednak to był dopiero początek. Kilka godzin później policja otrzymała sygnał o zwłokach następnego bezdomnego, którego odnaleziono…

Czytaj więcej

Im dłużej trwa moda na selfie, tym więcej głupich pomysłów przychodzi ludziom do głowy. Pisaliśmy już o wypadkach śmiertelnych z powodu selfie. Teraz zaś czas na coś jeszcze gorszego – fotografowanie się na tle tragedii i cierpienia postronnych. Burza z tego powodu rozpętała się we Włoszech. 26 maja doszło do tragicznego wypadku na stacji kolejowej w Piacenzie. Pociąg potrącił i okaleczył kobietę. Na miejscu pojawili się przedstawiciele prasy i fotografowie. Jeden z nich uchwycił przedziwną scenę. Pewien młody mężczyzna robił sobie selfie na tle ciężko rannej kobiety. Wprawdzie zaraz został zatrzymany przez policję, która zmusiła go do wykasowania…

Czytaj więcej

16-letni mieszkaniec Stargardu wyszedł w niedzielę o 19 popływać nad pobliskie Jezioro Miedwie. Choć był w grupie znajomych, przez pewien czas nikt nie zauważył jego zniknięcia. Do akcji wkroczyli więc ratownicy. Chłopak wraz ze znajomymi bawił się na niestrzeżonej plaży nad jeziorem Miedwie. Gdy wszedł popływać do wody, jego towarzysze stracili go z oczu. Początkowo nie niepokoili się – byli przekonani, że wypłynął w innym miejscu i tam wyszedł na brzeg. Po 20 minutach oczekiwania wezwali straż pożarną i inne służby. Strażaccy płetwonurkowie od razu przystąpili do poszukiwań, ale o 22 musieli je przerwać ze względu na zapadające ciemności.…

Czytaj więcej

Iwan Krasouski to białoruski paralotniarz, który swoje podniebne wyczyny dokumentuje w Internecie na portalu społecznościowym vk.com. Jednak jego ostatni przelot omal nie zakończył się tragicznie. Z powodu usterki spadł i nabił się wprost na grubą sosnę! Cały wypadek został skrzętnie udokumentowany. Iwan Krasouski odbywał lot niedaleko miejscowości Łaszany, koło stołecznego Mińska. W pewnym momencie najprawdopodobniej oberwała się jedna z linek podtrzymujących spadochron. Wtedy paralotniarz runął na las znajdujący się pod jego stopami. Traf chciał, że mężczyzna nabił się na gruby konar sosny. Ratownicy nie mogli usunąć konara na miejscu, dlatego odcięli go i Krasouski wraz z nim powędrował do…

Czytaj więcej

Osoby, które kochają podróżować i pomagać innym mogą być bardzo zainteresowane. Właśnie ruszają zapisy na kolejną edycję projektu World Life Experience. Do odwiedzenia jest 20 państw, wysokie kieszonkowe i pokrycie wszystkich innych kosztów przez organizatorów! Projekt zakłada jedenastomiesięczną podróż przez 20 państw, m.in. Portugalię, Hiszpanię, Chile, Peru, Grecję, Japonię, Australię, Tajlandię czy Brazylię. W każdym z krajów uczestnik będzie musiał wybrać jedną z organizacji charytatywnych, z którymi nawiąże współpracę. Jest to druga edycja programu, który adresowany jest do ludzi w wieku 21-39 lat. Jednak od razu uściślijmy – nie jest to wyjazd turystyczny. Jeśli chcecie leżeć na plaży i…

Czytaj więcej

Sezon na truskawki w pełni, nie dziwota więc, że większość z nas objada się teraz tymi słodkimi owocami. Jednak nigdy nie podejrzewalibyśmy, że mogą one być zarazem zarzewiem poważnych rodzinnych konfliktów, z których jeden mógł skończyć się tragicznie! Do zdarzenia doszło na warszawskich Bielanach. 56-letni mężczyzna potężnie zdenerwował się na swojego syna. Zaczęło się od tego, że w zlewie ich mieszkania od trzech dni leżały nieuprzątnięte przez niego truskawki. Sprzeczka z powodu truskawek w zlewie eskalowała tak bardzo, że ojciec chwycił za nóż i ugodził nim syna! O sprawie poinformowano policję, która aresztowała krewkiego tatę, a syn z kolei…

Czytaj więcej

Na profilu „Łączy nas piłka” opublikowano półtora minutowe nagranie, na którym możemy obserwować reakcję Kamila Glika po kontuzji. Piłkarz opisuje też jak wyglądał niefortunny wypadek, który prawdopodobnie przekreśli jego szanse na grę na Mundialu. Kamila Glika spotkał potężny pech. Grając w siatko-nogę chciał wykonać przewrotkę. Upadł tak niefortunnie, że uszkodził sobie bark. „Obojczyk wyszedł mi cały do góry. Doki [członek sztabu medycznego kadry – przyp. red.] szarpał to, chciał nastawić, ale co tu nastawiać jak więzadła są zerwane?” – opisuje piłkarz. Zdaniem lekarza reprezentacji, Jacka Jaroszewskiego sytuacja jest bardzo poważna i może być niezbędna operacja. Jeśli…

Czytaj więcej